Korwin Piotrowska odchodzi z "Wprost": Trzeba zatrzymać wreszcie to szaleństwo. Ja, na swoim podwórku, mówię "stop"

Nie cichną głosy dziennikarzy po publikacji tygodnika "Wprost". Dziennikarka postanowiła zakończyć swoją współpracę z redakcją tygodnika.

Najpierw medialna wrzawa, a potem coraz więcej głosów sprzeciwu wobec informowania opinii publicznej o prywatnym życiu Kamila Durczoka - taka była reakcja środowiska dziennikarskiego na wczorajszy artykuł we "Wprost".

Karolina Korwin Piotrowska nie skończyła na słowach - na Facebooku zamieściła długi wpis, w którym pożegnała się z redakcją tygodnika, z którym współpracowała od lutego 2013. Oto jego fragmenty:

Wolność to wielka zdobycz ostatnich 25 lat. Wolność słowa, prasy, przekonań, w końcu wolność w życiu prywatnym. Dla mnie wolność jest religią. Wczoraj coś w tej wolności pękło.
Moja zasada brzmi- dopóki nie zabijesz, nie skrzywdzisz, rób w życiu prywatnym co tylko chcesz. No, chyba, że o tym opowiadasz publicznie. To inna sprawa. Durczok jednak o swoim życiu intymnym nie opowiadał.
Wczoraj, czytając "Wprost", uznałam, że nie mogę godzić się na rzeczywistość, według której każdy będzie mógł w imię "walki z mobbingiem", źle pojętej wolności prasy, oraz "interesu publicznego" wejść do mojej sypialni, inwigilować moich bliskich, sprawdzać co robię i z kim, kiedy nie jestem w pracy. A potem, nie mając dowodów na cokolwiek, oskarżyć mnie i jeszcze na tym zarobić. Nie ma we mnie zgody na publikowane donosy, pachnące na milę żenującym szambem ubeckie prowokacje, na publiczne, bezpodstawne niszczenie ludzi.
Jeśli mam nadal nazywać siebie człowiekiem, dziennikarzem, uprawiać ten zawód z podniesioną głową i uczciwie, to poniedziałkowa kolumna mojego autorstwa we "Wprost" była moją ostatnią. Trzeba zatrzymać wreszcie to szaleństwo. Chorą pogoń za sensacją. Ja, na swoim podwórku, mówię "stop".
Kolegom z "Wprost" dziękuję za dobrą współpracę i gratuluję świetnej sprzedaży ostatniego numeru gazety. Do zobaczenia na medialnym szlaku.
Karolina Korwin Piotrowska
Karolina Korwin Piotrowska Facebook.com/Karolina Korwin Piotrowska
Facebook.com/Karolina Korwin Piotrowska

I pokazała to zdjęcie:

Karolina Korwin Piotrowska
Karolina Korwin Piotrowska Facebook.com/Karolina Korwin Piotrowska
Facebook.com/Karolina Korwin Piotrowska

Przypomnijmy, że jeszcze wczoraj Kuba Wojewódzki, a po nim Korwin Piotrowska pokazali swoje "stoły hańby" . Dziś Marcin Prokop skrytykował metody działania tygodnika w "DDTVN". Tymczasem prokuratora ma zbadać sprawę słynnego "białego proszku".

jus

Więcej o: