Znana ze skandali Paris Hilton znowu odsłoniła ciało. Tym razem podczas swoich 33. urodzin, pokazała o wiele za dużo.
Paris Hilton przyzwyczaiła nas do oglądania jej ciała. Dziedziczkę fortuny bardzo często widzimy w odważnych kreacjach. Czasami jest seksownie, ale niekiedy po prostu niesmacznie. Tym razem celebrytka świętowała swoje 33. urodziny w Greystone Manor - jednym z hollywoodzkich klubów. Wystylizowana na księżniczkę, z tiarą na głowie wydawała się bardzo elegancka. Żadnych prześwitujących akcentów, długa suknia, zasłonięte piersi - można było przypuszczać, że Paris będzie imprezować z klasą. Niestety, kiedy blond piękność weszła na czerwony dywan, jej długa suknia mocno się rozchyliła. Chociaż próbowała zasłaniać się ręką, wszyscy i tak zobaczyli za dużo. Czyżby zapomniała włożyć bielizny?
SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News PICTURE PERFECT/REX/EAST NEWS/Picture Perfect/REKiedy przyjrzymy się zdjęciom, widzimy, że jubilatka miała na sobie różowe majtki, które musiały się mocno przesunąć, o czym znana imprezowiczka wiedziała.
Tak, moja kreacja trochę odsłaniała. Ale są to moje urodziny, a ta sukienka jest prosto z wybiegu. Nie dbam o to co mówią hejterzy, uważam, że jest zachwycająca - oznajmiła na Instagramie.
Kreację Paris wypatrzyła na pokazie Alon Livne.
Po prostu wiedziałam, że będzie idealna na imprezę urodzinową! - pisała. - Czuję się w niej jak księżniczka.SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News
Odsłonięta, intymna część ciała, nie zepsuła Paris humoru. Bawiła się w najlepsze z przyjaciółmi, a zdjęciami pochwaliła się na Instagramie.
Pamiętacie jeszcze jak nasza rodzima celebrytka, Monika Pietrasińska , również pokazała "co nieco" na salonach? (Zobacz: Na czerwonym dywanie pokazała już piersi. Tym razem odsłoniła jeszcze więcej).
majk