Zbliżamy się wielkimi krokami do finału "Tańca z Gwiazdami". Już w niedzielę widzowie zdecydują, która para sięgnie po upragnioną Kryształową Kulę. Wśród faworytów niezmiennie znajduje się Agnieszka Kaczorowska. Gwiazda w duecie z Filipem Gurłaczem od początku zdobywają wysokie noty od jury. Właśnie pojawiło się w sieci nowe nagranie, na którym możemy zobaczyć treningi tanecznej pary do finałowego odcinka show Polsatu.
Ostatnio na instagramowym koncie Agnieszki Kaczorowskiej pojawiło się humorystyczne nagranie. Wideo stanowi parodię sceny z reality show "Królowa przetrwania", w którym przypomnijmy, że aktorka kilka miesięcy temu wystąpiła. Gwiazda nawiązała w nim do słynnej wymiany zdań z Olą Tomalą, gdzie celebrytka miała do Kaczorowskiej pretensje, iż ta jej nie rozpoznała. Przypomnimy, że obie uczestniczki show TVN7 przed laty uczestniczyły razem na obozach tanecznych. Na wrzuconym przez Kaczorowską wideo możemy zobaczyć jej wymianę zdań z programowym partnerem, w tle słychać dźwięk podłożony z programu. - Ty Agnieszka naprawdę mnie nie poznajesz? - zapytał w pewnym momencie aktor. - A skąd mam cię poznać? - odpowiedziała aktorka. Z tańców? - w zabawny sposób podsumował Gurłacz. Kaczorowska opatrzyła nagranie żartobliwym podpisem: "Spróbuję go nie zapomnieć po niedzieli… - napisała. Razem z Filipem Gurłaczem [AKA Misiu Pysiu Kolorowy] zapraszamy was na finał 'Tańca z gwiazdami' już w niedzielę do Polsatu. Wierzymy, że o nas nie zapomnicie" - podpisała udostępnione nagranie celebrytka.
Przed nami wielki finał "Tańca z gwiazdami", a atmosfera wokół wydarzenia staje się coraz bardziej napięta. W sobotę 11 maja na parkiecie zobaczymy trzy pary: Adriannę Borek i Alberta Kosińskiego, Marię Jeleniewską i Jacka Jeschke oraz Agnieszkę Kaczorowską i Filipa Gurłacza. Finałowe przygotowania idą pełną parą, a uczestnicy dwoją się i troją, by dopracować każdy szczegół swoich występów. W niedawnej rozmowie z Pomponikiem Kaczorowska przyznała, że nadchodzące dni będą wyjątkowo intensywne. Uczestnicy mają mniej czasu na próby, niż wcześniej przewidywano. "Prawdopodobnie będziemy na sali cały czas. Różnica jest taka, że my przed tym finałowym odcinkiem mamy te próby nie tylko w sobotę i w niedzielę w studio, ale już w piątek, sobotę i niedzielę. Czyli mamy de facto jeden dzień mniej na przygotowanie wszystkiego, a dalej do przygotowania trzy choreografie, z czego jedna jest długa i absolutnie nowa. W naszym przypadku będzie tam bardzo dużo do zrobienia" - wyjawiła aktorka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Burza pod zdjęciem z próby dwa dni przed finałem. Co z Kaczorowską i Rogacewiczem? Kassin wyjawił prawdę
Według Joanny Przetakiewicz tyle trzeba zarabiać, żeby godnie żyć. Padła konkretna kwota
Stylizacja Smaszcz niczym "majstersztyk PR-u". Tak ubrała się na rozprawę z byłym mężem
Menedżer Tomasza Karolaka zapytany o wpis Rogacewicza. Jaśniej się nie da
Edyta Pazura tak szczera jeszcze nie była. "Koniec współpracy i przyjaźni, która trwała dziesięć lat"
Leszek Miller został zapytany o związek wnuczki. Wspomniał o "ociepleniu relacji"
Tak wygląda dom Kwaśniewskiej i Badacha. Muzyk dba o porządek
Wizyty u psychologa pomagają jej śpiewać. Margaret zaskoczyła wyznaniem w "The Voice of Poland"
Sławek Uniatowski miał wypadek samochodowy. Opublikowano oświadczenie