27 marca Darek Stolarz zadebiutował w programie "Nasz nowy dom". Na plac budowy nie przyszedł z pustymi rękami. Oprócz własnoręcznie wykonanej toaletki dla rodziny przywiózł dla pracowników również poczęstunek. Elżbieta Romanowska doceniła mebel i podziękowała stolarzowi za prezent. - Ekipa przyjęła mnie z otwartymi rękami (...) Znalazłem się tutaj, gdzie powinienem się znaleźć - stwierdził Dariusz Wardziak. A co o jego debiucie sądzą widzowie? Pod materiałami z programu zaroiło się od komentarzy.
Podarunek dla ekipy w postaci ogromnej deski wędlin przypadł do gustu nie tylko wszystkim zgromadzonym na planie, ale również widzom przed telewizorami. W komentarzach zamieszczonych pod materiałami z odcinka zaroiło się od komplementów skierowanych w stronę Darka. Widzowie mają jednak pewną uwagę - uważają, że na ekranie jest go stanowczo za mało. "Stolarz dobrze, niezmiennie świetne rzeczy projektuje. Jestem pod wrażeniem", "Dobrze wyszła toaletka, ale tam było tyle pola do popisu a tak mało Darka w tym programie, mam nadzieję, że to się zmieni szybciutko", "Za mało Darka Stolarza", "Broni się sam" - pisali. A co wy myślicie o jego debiucie? Dajcie znać koniecznie w sondzie na końcu artykułu.
Zmiana stacji przez Darka Stolarza była dla wielu sporym zaskoczeniem. Niektórzy zaczęli się zastanawiać, jak na jego decyzję zareagowała Dorota Szelągowska, która przez lata miała okazję z nim pracować. W rozmowie z nami Wardziak wszystko wyjaśnił. - My znamy się 18 lat, więc to nie jest tak, że urywamy ten kontakt. Mamy ze sobą kontakt. Dorota mnie dopinguje. Ona mnie wspiera, ja wspieram tak samo ją - wyznał. W tej samej rozmowie zdradził również, jak czuje się w nowej stacji. - Czuję się w Polsacie rewelacyjnie. Zmiana może nieduża, bo i tak wróciłem na budowę. Mój zawód jest wszechstronny (...). Cieszę się, że trafiłem do Polsatu. Zawsze liczyłem na to, że właśnie dotrę w to miejsce i będę mógł tutaj pokazać jeszcze większe umiejętności. (...) Zostałem przyjęty naprawdę miło. To jest mega miłe, jak człowiek przychodzi z innego programu, wchodzi w trakcie trwającego sezonu, oni są już zżyci, a przyjęli mnie jak swojego - przekazał.