Niecodzienna sytuacja w "19.30". Widzowie zobaczyli białą planszę

Widzowie ostatniego wydania "19.30" tuż przed programem zobaczyli ważny komunikat. Odnosił się do sytuacji, która miała miejsce w 2019 roku.

Do niecodziennej sytuacji doszło w Telewizji Polskiej w poniedziałek 22 lipca. Osoby, które włączyły TVP1, aby obejrzeć wieczorne wydanie programu informacyjnego, mogły zobaczyć też wystosowane przed stację oświadczenie. Telewizja Polska opublikowała przeprosiny skierowane do jednej z aktywistek. To pokłosie decyzji Sądu Apelacyjnego w Warszawie, która zapadła pod koniec czerwca.

Zobacz wideo Odważny komentarz

Telewizja Polska przeprasza aktywistkę. Chodzi o sytuację z Magdaleną Ogórek

"Telewizja Polska SA wyraża szczere ubolewanie z powodu naruszenia dóbr osobistych Pani Iwony Wyszogrodzkiej w postaci podania danych osobowych, w szczególności imienia i nazwiska, oraz przeprasza Panią Iwonę Wyszogrodzką za naruszenie jej dobrego imienia oraz godności osobistej w wyniku publikacji w dniach 4 i 5 lutego 2019 r. w głównych, ogólnopolskich wydaniach Wiadomości TVP, materiałów opatrzonych wizerunkiem Pani Iwony Wyszogrodzkiej, w kontekście protestu, który się odbyt w dniu 2 lutego 2019 r. przy ul. Jasnej w Warszawie" - można było przeczytać na białej planszy, która pojawiła się tuż przed wydaniem "19.30".

Czego dotyczy sprawa? W 2019 roku po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza aktywiści protestowali pod siedzibą Telewizji Polskiej. Był to wyraz niezgody na sposób, w jaki publiczna telewizja przedstawiała zmarłego polityka. W lutym protestujący uniemożliwili wyjazd z TVP pracującej wówczas w stacji Magdalenie Ogórek. Oskarżano ich o agresję, chociaż sąd nie zauważył żadnych jej przejawów w ich działaniach. Co więcej, Telewizja Polska wyemitowała materiał, w którym opublikowano dane personalne osób protestujących pod siedzibą stacji. W odpowiedzi aktywiści pozwali TVP o ochronę dóbr osobistych. Jak informował pod koniec czerwca serwis Wirtualnemedia.pl, decyzją Sądu Apelacyjnego wygrali sprawę, a publiczny nadawca musi przeprosić działaczy przed głównym wydaniem "19.30".

Podobna sytuacja miała miejsce już kilka dni wcześniej

Przeprosiny opublikowane 22 lipca nie są pierwszymi, które pojawiły się na antenie TVP w ostatnim czasie. Tydzień wcześniej przed wydaniem "19.30" w podobnym sposób stacja wystosowała przeprosiny wobec działaczki KOD Magdaleny Klim. Oświadczenie dotyczy tej samej sytuacji. Sprawę opisywaliśmy w tym artykule.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.