Trzeba przyznać, że "Magia nagości" to dość nietypowy i mocno kontrowersyjny program matrymonialny. Randkowe show polega na tym, że jeden uczestnik ogląda innych bohaterów stojących w kolorowych kabinach tak, jak stworzyła ich matka natura. W kolejnym etapie gry odsłaniane są następne partie ich ciał. Później uczestnik ma do podjęcia nie lada decyzję. Musi wybrać jedną osobę, z którą chciałby się wybrać na randkę.
W jednym z odcinków "Magii nagości" pojawiła się 23-letnia Nameya. Kobieta pochodzi z Namibii, ale mieszka w Wielkiej Brytanii. Po pracy jest aktywistką i zajmuje się działalnością społeczną. Chce zwalczać nierówności. Twierdzi, że na co dzień cieszy się z życia i czerpie z niego jak najwięcej. Poszukuje inteligentnego mężczyzny ze spektakularną sylwetką. Oprócz tego dodała, że jest osobą biseksualną i interesują ją także kobiety. Do programu zgłosiła się po przygodę.
Początkowo młoda kobieta była nieco onieśmielona. Dopiero po chwili zaczęła rygorystycznie oceniać poszczególnych kandydatów. Już na samym wstępie Nameya wyraźnie zaznaczyła, że nie kręci jej tylko i wyłącznie ciało, ale również intelekt drugiej osoby. Dlatego postanowiła sprawdzić poziom wiedzy poszczególnych kandydatów i zdecydowała się przeprowadzić krótki quiz wiedzy.
Pierwsze pytanie brzmiało: "Wychowałam się w Namibii. Jak ocean jest na zachodzie tego kraju?". Odpowiedzi uczestników były co najmniej zadziwiające. Oczywiście chodziło o Ocean Atlantycki. W drugim zadaniu kandydaci musieli poprawnie napisać słowo związane z kobiecymi narządami płciowymi. Nie wszyscy bezbłędnie poradzili sobie z tym testem. Po podliczeniu punktacji najlepiej zaprezentował się pan z czerwonej kabiny.
Gdy gra dobiegła końca, Nameya musiała podjąć decyzję. Z programem pożegnała się jedna z pań. Do wyboru została jeszcze czwórka kandydatów: dwóch panów i dwie panie. Finalnie kobieta zdecydowała się pójść na randkę z Meghan. Obie panie opuściły studio w doborowym humorze. Nameya i Meghan udały się na pierwszą randkę do restauracji. Obie były równie podekscytowane. Od razu rzuciły się sobie na szyję. W trakcie spotkania nie szczędziły sobie komplementów. Było widać, że bardzo przypadły sobie do gustu. "Ma niesamowitą charyzmę" - podsumowała Nameya. Randka zakończyła się namiętnym pocałunkiem. Obie panie ochoczo umówiły się na następne spotkanie. "To najlepsza pierwsza randka, na jakiej byłam" - powiedziała Meghan. Zobacz też: Widzowie "Magii nagości" zamarli z wrażenia. Takiej uczestniczki się nie spodziewali.