"Magia nagości". Wpadka na planie. Uczestnik dostał wzwodu. "Eskortowali go"

W kontrowersyjnym formacie "Magia nagości" nie brakuje spontanicznych sytuacji. O jednej z nich opowiedziała prowadząca brytyjską edycję - Anna Richardson.

"Magia nagości" to kontrowersyjny format, który doczekał się swojej wersji w wielu europejskich krajach. Idea jest prosta - uczestnicy wybierają partnera na randkę na podstawie oceny nagich ciał. Roznegliżowani bohaterowie odcinka są bez cenzury pokazywani w specjalnie przygotowanych do tego kabinach. To oznacza jednak, że niczego nie da się ukryć.

Zobacz wideo Którego youtubera nie chciałaby zobaczyć nago Adrianna Krysian?

"Magia nagości". Wpadka na planie. Uczestnik dostał wzwodu

Prowadząca brytyjskiej wersji show, Anna Richardson, przyznała, że pewien mężczyzna był poproszony o zejście z planu i uspokojenie emocji na boku. Uczestnik dostał bowiem wzwodu.

Kilka sezonów temu uczestnikiem był młody człowiek, który był trochę za bardzo podekscytowany tym, co miało się wydarzyć. Nasz cudowny kierownik planu, Dave, musiał go poprosić o zejście z podestu i eskortowali go, aby mógł się uspokoić - wspomina Richardson.

Richardson zdradziła również, jak różni się podejście mężczyzn a kobiet do... preferowanej temperatury na planie. Mężczyźni chcą bowiem, aby w studio było ciepło, a kobiety wręcz przeciwnie. Richardson wyjaśniła powody, które wydają się dosyć oczywiste...

Chłopcy zawsze chcą, aby w studiu było ciepło i wszyscy wykonują sprytne szarpanie za genitalia za kulisami, ponieważ chcą, aby ich męskość wyglądała jak najlepiej. Zawsze bawią się i dotykają… Kobiety chcą natomiast, aby studio było zimne. W ten sposób ich piersi wyglądają najlepiej - przekonuje gospodyni brytyjskiej edycji.

Oglądacie "Magię nagości"? 

Zobacz też: "Magia nagości". Zdradził uczestnika z... innym kandydatem. "Świetny tyłek i nogi"

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.