W "Hotelu Paradise" w TVN7 pojawiła się Patrycja, która zdecydowała że chce, by jej nowym partnerem został Krystian. Basia była z nim w parze i źle przyjęła odbicie chłopaka. Dosyć wrogo podchodziła do koleżanki, a nawet oskarżyła ją o bycie "graczką", która chce zniszczyć jej relację z wyspiarzem.
Po pierwszej nocy w nowych parach uczestnicy "Hotelu Paradise" z TVN7 zasiedli do wspólnego śniadania, podczas którego zauważyli dwa dodatkowe, lecz niezajęte jeszcze krzesła. Ich przypuszczenia się sprawdziły - podczas nieobecności wyspiarzy do hotelu weszła nowa dziewczyna. Patrycja mogła zajrzeć do wszystkich sypialni, przejrzeć rzeczy uczestników i zdecydować, który pokój przejmie. Trafiła prosto do pokoju Basi i Krystiana i rozbiła ich parę, a koleżanka nie mogła jej tego darować. Od razu się rozpłakała, mimo że nie miała powodów do złości, wyżywała się na niej i obwiniała o próbę zniszczenia jej budującej się z Krystianem relacji.
Nie chcę go stracić, bo to był mój pierwszy wybór, jest ta chemia między nami, a nie chcę, żeby to zepsuła jakaś graczka, bo to widać.
Fani nie ukrywali, że zaskoczyło ich zachowanie uczestniczki, która wcześniej uchodziła za najsympatyczniejszą i bezproblemową. Zareagowała bardzo impulsywnie, mimo że w rzeczywistości znała Krystiana zaledwie... trzy dni. Fani programu nie wróżą jej najlepiej.
Nie rozumiem czemu ona tak histeryzuje, przecież ta nowa tego celowo nie zrobiła, nie wiedziała w czyjej jest sypialni.
Jezu, jaka ta Basia jest zdesperowana. Znają się ledwo trzy dni, a ta już zgrzana.
Powiem tak - zbyt szybko ta pani się zaangażowała i to strasznie irytujące. Wydaję mi się, że Krystian nie wytrzyma napięcia z jej strony i wszystko się złoży na to, że wybierz kogoś innego. Zbyt nachalne oraz kujące w uszy wybieganie w przyszłość po paru dniach znajomości.
Zachowanie Basi to przesada czy faktycznie ma rację - dostrzegacie w zachowaniu Patrycji cechy typowego gracza?
Zobacz też: "Hotel Paradise". Basia miała wypadek i złamała kręgosłup. Chłopak ją zostawił