"Taniec z gwiazdami" w Polsce miał swoją premierę w 2005 roku i przez sześć lat był emitowany w TVN. To właśnie wtedy program cieszył się największą popularnością. Po trzech latach od zakończenia ostatniej edycji okazało się, że format wróci na antenę. Zmiana dotyczyła stacji, w której miał być emitowany program - od 2014 roku "Taniec z gwiazdami" pojawiał się w Polsacie.
"Taniec z gwiazdami" w Polsacie wygrała Aneta Zając ze Stefano Terrazzino. Aktorka rywalizowała wtedy z Joanną Morą, która zdobyła lepsze noty od jury, jednak smsy od publiczności sprawiły, że to konkurentka otrzymała kryształową kulę.
Aneta Zając i Stefano Terrazzino ONS
Co ciekawe, zwycięstwo w kolejnej edycji odniosła również partnerka Stefano, Agnieszka Sienkiewicz. Po nagrodę sięgnęła nie ulubienica jury, poprawna i ułożona Wyszkoni, ale żywiołowa Sienkiewicz. To ona pokazała prawdziwe emocje, nie dając konkurencji żadnych szans.
Krzysztof Wieszczek razem z Agnieszką Kaczorowską w finałowym odcinku "Tańca z gwiazdami" pokonał Tatianę Okupnik i Tomka Barańskiego. Aktor serialowy zdawał się wyraźnie zaskoczony zwycięstwem. Dziś gra m.in. w "Przyjaciółkach", z kolei Kaczorowska spełnia się w roli mamy.
Czwartą edycję wygrali z kolei Ewelina Lisowska i Tomek Barański. Wokalistka była najlepsza w finale zdaniem jurorów i widzów. Lisowska nie cieszyła się ogromnym zainteresowaniem od początku programu, bo pożegnała się z nim już w szóstym odcinku. Wróciła jednak po tym, jak kontuzji doznała Anna Cieślak i potem okazywała się najlepsza w każdym kolejnym tańcu.
Ewelina Lisowska, Olga Kalicka, Rafał Maserak ONS
W piątej edycji aktorka Anna Karczmarczyk i tancerz Jacek Jeschke pokonali pozostałe dziesięć par i otrzymali upragnioną nagrodę.
Szóstą odsłonę "Tańca z gwiazdami" zwyciężył Robert Wabich trenujący pod okiem Hanny Żudziewicz. Mimo że walczyli z silną parą - Olgą Kalicką i Rafałem Maserakiem, którzy cieszą się sporą popularnością, to właśnie im udało się wytańczyć kryształową kulę.
Siódmą, ósmą i dziewiątą edycję programu wygrały następująco Natalia Szroeder, Beata Tadla i Joanna Mazur. Co ciekawe, wszystkie były uczennicami Janka Klimenta, która okazał się świetnym nauczycielem. Gdyby nie fakt, że musiał zrezygnować z tanecznych zmagań w najnowszej edycji, być może udałoby mu się doprowadzić do finału kolejną partnerkę.
Beata Tadla i Jan Kliment ONS
Szczęściarzem z poprzedniej edycji był z kolei bloger Damian Kordas, który szkolił się pod okiem Janji Lesar. Fani podejrzewali ich nawet o romans, jednak w jednym z wywiadów tancerka stwierdziła, że chłopak jest dla niej zdecydowanie za młody.
W jedenastej edycji "Tańca z Gwiazdami" rywalizują ze sobą Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino oraz Edyta Zając i Michał Bartkiewicz. O tym, kto wygra, dowiemy się już w piątek 23 października o godzinie 20:05 w Polsacie.
Aneta Zając ONS
Zobacz też: "Taniec z Gwiazdami". Finał zobaczymy o wiele szybciej niż się spodziewaliśmy