Gośćmi ostatniego odcinka "The Story Of My Life. Historia naszego życia" byli Dorota i Czesław Mozilowie, którzy opowiedzieli o swoim uczuciu.
Bardzo tchórzyłem. Naprawdę to nie jest łatwe zaryzykować, dlatego że bałem się odrzucenia. My się tak macaliśmy troszeczkę - wyznał Czesław.
Para pobrała się w tajemnicy. Dorota postawiła Mozilowi jeden warunek.
To musi być dzień, w którym ja się w ogóle ani razu nie zestresuję. I taki ślub to ja rozumiem - było 12 osób, było bardzo intymnie, byliśmy nad Wisłą i nikt nic nie wiedział. To był jeden z piękniejszych dni, jeśli chodzi o moje życie - podsumowali.
Podobasz mi się bardziej niż obecnie - powiedziała Dorota, kiedy zobaczyła męża, którego postarzano o 25 lat.
Żona muzyka stwierdziła, że nie może doczekać się swoich 66. urodzin. Nic dziwnego, bo po metamorfozie wyglądała naprawdę bardzo dobrze.
Warto zwrócić uwagę na to, że kiedy przyszła pora na kolejną przemianę, tym razem o 50 lat do przodu, Dorota i Czesław nie spojrzeli do lusterek.
Skupiliście się na sobie nawzajem i jako jedyni nie byliście ciekawi, jak wyglądacie. To jest piękne - powiedziała prowadząca.
Jak Wam się podoba ta przemiana?
JT