~ Prawdziwe perełki można znaleźć w szafie mamy albo babci. Poszperaj na babcinym strychu, może znajdziesz coś oryginalnego, co po niewielkich przeróbkach i w odpowiednim zestawieniu będzie wyglądało naprawdę trendy!
~ Second-handy - to prawdziwy raj dla poszukiwaczy oldschoolowych rzeczy. Prawdziwym wytrawnym łowczyniom udaje się czasem znaleźć skarby, jak oryginalna torebka Chanel za kilka złotych, czy apaszka od Hermesa. Takie łowy trzeba jednak lubić i mieć morze cierpliwości przy przeglądaniu ciuszków
~ Allegro - prawdziwy vintage niełatwo tu upolować, a jeśli się znajdzie, przeważnie sprzedawca jest świadomy jego wartości, więc i ceny są raczej wygórowane. Niemniej i tu można trafić na coś ciekawego
~ Targi i jarmarki staroci. Warto na nie zaglądać. Choć kojarzą się nam przeważnie z handlem starą porcelaną i książkami, to na większych targach można wyszukać co nieco. Szczególnie, jeśli lubisz torebki w stylu retro, starą biżuterię, nie tylko tą szlachetną, ale też różnego rodzaju koraliki i inne świecidełka
~ Dowiedz się, kto blisko Ciebie organizuje akcję "wietrzenia szafy". To międzykoleżeńska wymiana ubrań, w których się już nie chodzi bo przestały pasować albo po prostu się znudziły. Takie szafy potrafią kryć pożądane przez nas niepowtarzalne vintage'owe cudeńka
~ Przeglądaj blogi szafiarek, czasem odstępują swoje zdobycze, gdy im już się opatrzą, znudzą, albo na ich miejsce znajdą inną zdobycz. A są w tym naprawdę rewelacyjne!