Na tle gwiazd, które w poniedziałek przybyły na pokaz kolekcji Bohoboco, wyróżniała się Maja Hirsch. Aktorka, nie miała na sobie tak jak inne panie koktajlowych sukienek czy sukni z rozmachem. Założyła garnitur stylizowany na lata 20. Także fryzura wyraźnie korespondowała z epoką. Podoba Wam się w takim wydaniu?