Nie tylko Daniel Martyniuk sprawia problemy. Te dzieci gwiazd dają nieźle popalić rodzicom. Narkotyki, rozwody i bójki to ich codzienność

W 1990 roku doszło do jednej z najbardziej dramatycznych zbrodni w Hollywood. Syn Marlona Brando, Christian, zastrzelił partnera swojej siostry. Ta miała się mu poskarżyć, że mężczyzna jest wobec niej brutalny. Do tragedii doszło podczas pijackiej konfrontacji.

Chciałem go tylko postraszyć - zapewniał Brando.

Choć ojciec do tej pory nie interesował się synem, którego odebrał matce i który był wychowywany później przez nianie i służbę, po morderstwie stanął w jego obronie. W sądzie wygłosił przejmującą mowę i wziął na siebie pełną odpowiedzialność za to, co się stało. Przyznał, że jako ojciec "poniósł klęskę", a na zdjęciach uwieczniono go jako zrozpaczonego ojca. Christian wyszedł na wolność po pięciu latach, jednak później został powiązany z kolejnym zabójstwem - Bonnie Lee Bakley. O jej śmierć został oskarżony mąż Robert Blake, który twierdził, że jego żona miała romans z Brando. Christan sądził się także z żoną, wobec której miał stosować przemoc.

Mężczyzna zmarł w 2008 roku z powodu zapalenia płuc.

Weston Cage, syn Nicolasa Cage'a, w lutym 2016 roku wpadł w tarapaty, gdy podczas jazdy samochodem nie zatrzymał się do kontroli na prośbę policji. Jak się okazało, był on wówczas pod wpływem alkoholu i właśnie dlatego zamiast konfrontacji ze służbami porządkowymi, wybrał ucieczkę, potrącając po drodze kilka skrzynek pocztowych i siejąc postrach. Sprawa trafiła do sądu, który okazał się dla syna gwiazdora wyjątkowo łaskawy - pozwolił mu bowiem wybrać karę, którą ma odbyć. Do wyboru miał 45 dni odsiadki w więzieniu, 30 dni ciężkich robót lub 350 godzin prac społecznych. Musiał także wziąć udział w trzymiesięcznym programie terapeutycznym dla uzależnionych. 

Działania syna aktora już w przeszłości budziły kontrowersje. Przed paroma laty po sieci krążyło jego zdjęcie z pobicia paparazzo. W efekcie napaści trafił do aresztu, z którego wyszedł po wpłaceniu 50 tysięcy dolarów kaucji.

11 lat temu Cameron Douglas wpadł na próbie sprzedaży pół funta meatamfetaminy (ponad 200 gramów) agentom DEA (Drug Enforcement Administration - Administracja Legalne Obrotu Lekarstw). Według informacji "NY Post" do transakcji doszło w hotelu Gansevoort na Manhattanie w Nowym Jorku. Trafił do więzienia, gdzie spędził blisko siedem lat - jego wyrok przedłużono w trakcie o dwa lata za przemycanie narkotyków do więzienia.

Od 2017 roku syn aktorów jest już na wolności i układa sobie życie na nowo, założył rodzinę. Po latach Michael i Cameron udzielili wywiadu, w którym opowiedzieli o tym trudnym dla nich czasie. 41-latek przyznał w nim, że uzależnienie w pewnym momencie zaczęło rządzić jego życiem.

Nienawidziłem ludzi, którzy stoczyli się przez narkotyki, jednak sam nie mogłem przestać brać - mówił na łamach tygodnika "People" syn aktora.

Jego ojciec przyznał ze szczerością, że razem z żoną bali się, że narkotyki dosłownie zabiją ich dziecko.

Kelly Osbourne nigdy nie była grzeczną dziewczynką. Córka muzyka była uzależniona od alkoholu i narkotyków (m.in. opioidów, środków uspokajających i marihuany), przez co kilka razy wylądowała na odwyku.

Byłam na siedmiu odwykach i dwa razy w szpitalu psychiatrycznym. Mama kiedyś umieściła mnie w pokoju bez klamek, chciała mnie przestraszyć, ale wytrzymałam - wyznała w rozmowie z "Cosmpolitanem".

Bała się, że szybko umrze:

Nie sądziłam, że dożyję 35. roku życia - przyznała w jednym z wywiadów.

Na swoim koncie ma także akty przemocy - pobiła dziennikarza "Daily Mail", który niepochlebnie wyrażał się o jej ówczesnym chłopaku.

Tallulah Willis, córka Bruce'a Willisa i Demi Moore, w wieku 20 lat trafiła na odwyk. Kobieta była uzależniona od alkoholu i kokainy. Trzy lata wcześniej została zatrzymana przez policję, gdy prowadziła pod wpływem. Otrzymała wtedy łatkę "najbardziej imprezowej dziewczyny Hollywood". Mogła jednak liczyć na wsparcie matki, która sama odbyła terapię i leczyła się z uzależnień.