Madzia Wójcik zyskała sporą popularność za sprawą reaktywowanego programu "Big Brother". Widzowie pokochali ją za naturalność, wrażliwość oraz ogromne pokłady tolerancji. Reality show wygrała i natychmiast stała się gwiazdą. Barwna Madzia może pochwalić się też równie barwnym mieszkaniem, a dokładnie domem. Bowiem zwyciężczyni "Big Brothera" mieszka w 100-letnim domu w Londynie. Już z zewnątrz robi spore wrażenie! Zwłaszcza ten wiktoriański styl.
x-news
Na samym początku Madzia pochwaliła się swoją sypialnią. W odcieniach oczywiście różu! Niekwestionowanie jest to jej ulubiony kolor. Różowe łóżko, różowe dodatki, a wśród nich między innymi zabawki z dzieciństwa.
x-news
Dziennikarz programu "Uwaga" zapytał Magdę, czy nie uważa, że jej pokój wygląda raczej jak pokój dla nastolatki niż jednak dla 30-letniej kobiety. Odpowiedź dziewczyny? Przyznała mu rację.
x-news
Rzeczywiście, my też musimy się z tym zgodzić. Patrząc na pluszaki, nie pomyślelibyśmy, że w tym pokoju na co dzień mieszka dorosła już kobieta. Jednak cóż, najważniejsze, że taki klimat podoba się samej Madzi.
I podobne zdanie ma również Madzia, która opisując swoje cztery kąty, wyznała:
Zgadzamy się!
Wśród mnóstwa maskotek jest także ważne miejsce dla przyjaciół Madzi. To ich wspólna fotografia, która znajduje się tuż obok łóżka. W "Big Brotherze" Magda wielokrotnie powtarzała, że przyjaciele są dla niej wielkim wsparciem i cieszy się, że są obecni w jej życiu.
x-news
Nie mamy też wątpliwości, że Madzia zarówno mocno przywiązuje się do ludzi, jak i rzeczy. Wydaje się, że w jej sypialni znajduje się praktycznie wszystko. Najbardziej szokować mogą jednak stare zabawki. Po co one 30-letniej dziewczynie? To wszystko chyba przez spory sentyment. Z pewnością przywołują jej na myśl miłe chwile z dzieciństwa.
Zastanawia Was jednak, czy w tym różu naprawdę dobrze żyje się Madzi? Odpowiedź jest tylko jedna. Oczywiście, że tak.
Obecnie Madzia mieszka w Warszawie. Głównie ze względu na zobowiązania związane z wygraną w "Big Brotherze". Czeka ją także wyjazd na Open'er Festival. A co potem? Dziewczyna marzy, by pieniądze za zwycięstwo w show przeznaczyć na stworzenie własnej marki odzieżowej. Czy zrobi to w Polsce, a może powróci do Wielkiej Brytanii? Tego jeszcze nie wiemy, ale mamy nadzieję, że za szybko warszawskich salonów nie opuści. Tak barwnej celebrytki dawno już na rodzimym podwórku nie mieliśmy.
A jak Wam podoba się mieszkanie Madzi? Słodkie, czy jednak przesłodzone?
DH