Renata Dancewicz skończyła 50 lat. Jej łóżkowe sceny były bardzo odważne, a Marek Kondrat płakał, gdy zobaczył jej biust [GORĄCY PIĄTEK]

Przy takim dorobku dziwi fakt, że Dancewicz w jednym z wywiadów przyznała, że niechętnie pokazuje swoje nagie ciało przed kamerą.  

Rozbieranie się przed kamerą do miłych nie należy. Nie jest ani przyjemne, ani pożądane przez aktorów. Jak się uważa, że warto, to się to robi. Nie jestem jednak fanką pokazywania swoich wdzięków - wyznała w rozmowie z 'Super Expressem' 

CKM, listopad 2001

Renata Dancewicz zadebiutowała na wielkim ekranie w 1993 roku w filmie Feliksa Falka 'Samowolka'. Jednak dopiero role w takich produkcjach, jak 'Ekstradycja', 'Pułkownik Kwiatkowski', czy 'Tato' przyniosły jej sławę. 

Dancewicz w 1994 zagrała również w erotyku wyreżyserowanym przez Janusza Majewskiego 'Diabelska edukacja'. W produkcji nie zabrakło wielu odważnych, rozbieranych scen, z którymi młodziutka wówczas aktorka poradziła sobie.

Kadr 'Diabelska edukacja', reż. J. Majewski, prod. Héritage Films

Po latach Dancewicz z sentymentem wspominała postać Gosi, w którą się wcieliła. 

To była moja pierwsza duża rola. Miałam duże wątpliwości, czy ją przyjąć ze względu na ilość scen, w których musiałam się rozebrać. To wtedy był dla mnie problem - wyznała.

Aktorkę przekonało jednak to, że produkcja wyglądała na ambitną i zaproszono do niej samych utalentowanych aktorów. 

Obecność Anny Dymnej, Marka Kondrata, to że 'Edukację...' reżyserował Janusz Majewski - przekonało mnie to. (...) Nie żałuję. To bardzo ładny film, taka malarska impresja. Bardzo dobrze to wspominam - przyznała podczas jednego z wywiadów. 

Kadr 'Diabelska edukacja', reż. J. Majewski, prod. Héritage Films

W 1995 roku Renata Dancewicz znów zagrała u boku Marka Kondrata i również nie uniknęła rozbieranych scen. W filmie Kazimierza Kutza 'Pułkownik Kwiatkowski' aktorka wcieliła się w postać Krysi - ukochanej tytułowego bohatera.

Sekwencja, w której Krysia rozbiera się przed żołnierzem, a ten na widok jej nagich piersi wybucha płaczem, stała się wręcz kultowa. Po latach okazało się, że scena został dokręcona w ostatniej chwili. 

Tej sceny w scenariuszu nie było. Kaziu Kutz ją wymyślił. Jest krótka, ale wiele mówiąca, można powiedzieć, że to znak rozpoznawczy w filmie - opowiadała aktorka. 

Co ciekawe, sceny nie chciał zagrać Marek Kondrat. Obawy przed nią miała również Dancewicz, która w wywiadzie dla 'Super Expressu' przyznała:

Marek Kondrat nie chciał jej kręcić, w sensie nie chciał płakać. Mówił: 'Ale, Kaziu, tutaj leży naga kobieta, z cyckami na wierzchu, na kogo ja wyjdę'. Myślę, że ten płacz dużo mówi o jego historii, niedostatkach jako postaci. Dziś ten epizod uznawany jest za jedną z najlepszych scen erotycznych w polskich filmach - mówi Dancewicz. - Wtedy ta scena również była dla mnie trudna do zagrania.

Kadr z filmu 'Pułkownik Kwiatkowski', reż. K. Kutz, prod. Agencja Produkcji Filmowej Ikam Ltd., Telewizja Polska

Renata Dancewicz zagrała z Markiem Kondratem również w "Ekstradycji". Aktorka także na planie tego serialu nie uniknęła łóżkowych scen. 

Kadr z serialu 'Ekstradycja', reż. W. Wójcik, R. Brutter, prod. Studio D.T. Film s.c.

W 1995 roku aktorka zagrała również w mniej znanym filmie - melodramacie wojennym 'Deborah'. Tu również pojawiły się sceny erotyczne. Tym razem filmowym partnerem Dancewicz był Olgierd Łukaszewicz. 

Kadr z filmu 'Deborah', reż. R. Brylski, prod. Studio Filmowe im. Karola Irzykowskiego

Dziś aktorka nie gra już tak często. Ostatnie film z jej udziałem, "58/52" miał premierę w 2015 roku. Dancewicz częściej jednak występuje w teatrze. Jest aktorką warszawskiego Teatru Kwadrat.

AG