Julia z "Project Lady" na okładce erotycznego pisma. "Zdjęcia oddają sensualność". SERIO?! "Najbardziej obciachowy magazyn"

O tym wydaniu magazynu 'Playboy' rozpisywały się wszystkie plotkarskie media. Justyna Żyła po jakże głośnym rozstaniu ze skoczkiem, Piotrem Żyłą, zaskoczyła wszystkich i rozebrała się w piśmie dla panów.

Na okładce pozowała w samych kabaretkach. Całość wyszła nieco przaśnie, aniżeli sensualnie... jednak najgorszy był lead. 

Góralu, czy ci nie żal? - 'krzyczał' nagłówek okładki. 

Kasia Moś tłumaczyła, że rozebrała się 'dla zwierząt'. Serio? Tylko dla zwierząt?

Natomiast Sylwia Nowak na okładce 'CKM-u' pieściła saksofon. Hot or not? Naszym zdaniem... not.

W tym przypadku komentarz wydaje się być zbędny.

Kiczowata pościel, fatalne tło... A może to kwestia lat 90.? W końcu Joanna Brodzik zapozowała dla 'Playboya' w 1999 roku.

W majowym numerze 'CKM-u' pierwszy raz na okładce zagościł mężczyzna. Artur Szpilka nie pojawił się jednak sam, a ze swoją partnerką, Kamilą Wybrańczyk. Bokser zasłaniał rękawicami nagie piersi swojej narzeczonej.

Gdzie estetyka, wyczucie smaku ?

No cóż. Faktycznie, wyszło ordynarnie.

Dziś Martyna Wojciechowska chyba nikomu nie kojarzy się z tak odważnymi okładkami. To zapalona podróżniczka, świetna dziennikarka i oddana mama. Jednak kilka lat temu wzięła udział w dość ryzykownej sesji dla magazynu 'Playboy'.

Po latach żałuje tej decyzji.

Gdy zaczęłam pracować w telewizji, szukałam swojej drogi, a nie miałam w tej kwestii najlepszych doradców. Wtedy też w dosyć wypaczony sposób rozumiałam kobiecość. Wydało mi się, że podkreślenie cielesności jest wyrazem siły, niezależności. Aktem odwagi i bezczelności. Przejrzałam się w oczach mężczyzn, zaspokoiłam swoją próżność. Ale szybko zrozumiałam, że nie tędy droga. Że prawdziwa kobiecość nie wyraża się poprzez męskie fantazje, tylko w postawie życiowej. Dziś bym tej sesji nie zrobiła - wyznała w 'Vivie!'.

Klaudia Wiśniowska pokazała swoje wdzięki na łamach 'CKM' w 2015 roku. W środku wydania można było obejrzeć przejażdżkę quadami, na którą celebrytka wybrała się całkiem nago.

Joanna Majstrak to epizodyczna aktorka, ale tak naprawdę mało kto ją kojarzy z telewizji. Głównie jest obecna w mediach z racji częstego pojawiania się na czerwonym dywanie oraz ze związku z Hubertem Urbańskim. A jej okładka dla 'CKM-u'... jedyne słowa, jakie przychodzą nam do głowy to kicz i wyuzdanie.