Gwiazda wybrała się na grecką wyspę Skiathos razem z mamą i synami - 3,5-letnim Binghamem oraz 11-letnim Ryderem. 36-letnia Hudson ostatnio zachwyca swoją wysportowaną figurą, ale wiadomo, że w sukniach czy nawet obcisłych jeansach nie prezentuje aż tyle, co w bikini. Zwłaszcza tak mikroskopijnym.
Nie dość, że bikini było skąpe, to jego cielisty kolor sprawiał wrażenie, że Kate była prawie naga.
Bikini, które wybrała Kate, jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię. Na pierwszy rzut oka, gwiazda wygląda jakby była naga. Niestety to tylko odcień materiału zbliżony do koloru skóry Hudson, ale i tak nie można narzekać. Niesamowicie umięśniony brzuch, zgrabna pupa, szczupłe nogi - aktorka zdecydowanie jest w formie.
Razem z Kate na plaży odpoczywała 69-letnia Goldie Hawn. Wybrała co prawda jednoczęściowy kostium, ale wyraźnie widać, że ciało Kate to także zasługa dobrych genów - jej mama prezentuje się doskonale.
Sama Hudson nie ukrywa, że poświęca sporo czasu na to, by na plaży wyglądać jak milion dolarów:
Kate Hudson przyznała, że często ćwiczy w domu, gdzie w każdej chwili może włączyć DVD z treningiem. To świetna forma aktywności dla zajętej pracą mamą dwójki dzieci (do której obowiązków należy też przecież bywanie na galach i imprezach).
Dodała też, że kiedy trudno jej zmotywować się do ćwiczeń, do treningu zachęca ją dobra muzyka:
NO CREDIT
Takie ciało nie mogło zostać niezauważone. Zagraniczne media jednogłośnie zachwycają się figurą aktorki.
Kate Hudson pochwaliła się też wakacjami na Instagramie, gdzie pokazała zdjęcie, na którym widać, jak leży na brzegu basenu.
Instagram.com/katehudson
Oczywiście fani komplementowali jej świetną figurę:
Instagram czy reklamy nie zawsze pokazują całą prawdę. Filtry, programy graficzne czy zdolni fotografowie potrafią zdziałać cuda. Ale na zdjęciach, które fotoreporterzy robią na plaży nie ma mowy o "przekrętach". Ona naprawdę tak wygląda. Zazdrościcie? Może lepiej włączyć ćwiczenia na DVD ;)
NO CREDIT