Jerzy Bończak wcielił się w postać Krzysztofa Manca. Introwertycznego konstruktora-amatora. W zaciszu swojego mieszkania łomotał młotkami, wiertłami. Prawdziwemu życiu Jerzego Bończaka daleko było do ułożonej codzienności swojego bohatera. Aktor przez wiele lat toczył walkę z chorobą alkoholową.
W pewnym momencie Bończakowi zapaliła się lampka alarmowa.
Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta
Bończak z nałogu wyszedł dzięki pomocy lekarskiej i rodziny. Nie chodził jednak na spotkania grup AA.
Jerzy Bończak nie pije już od kilkunastu lat.
Z uzależnieniem od alkoholu walczył nie tylko Jerzy Bończak. Choroba złamała także jego koleżankę z planu "Alternatyw 4" Stanisławę Celińską. Aktorka otwarcie przyznała się do nałogu. U podstaw leżeć mogło trudne dzieciństwo. Celińska wychowała się na warszawskiej Pradze. Życie na Stalowej w latach 50 i 60 nie było łatwe.
Zmianę w zachowaniu małej Stasi przyniosła wizyta jej ciotki, która jako jedyna miała dla dziecka dobre słowo. Zadziałało ono jak balsam. Okazało się, że Stanisława jest bardzo wrażliwą osobą, z czasem nawet zbyt wrażliwą.
Jako młoda dziewczyna nie znosiła w sobie tej cechy. Głęboko ukryła przed światem przekonanie, że jest słaba i kompensowała to uczucie.
Delikatna psychika, wrażliwość nie ułatwiały życia początkującej aktorce. Stresy odreagowywała przy pomocy jedzenia i alkoholu.
Fot. z archiwum rodzinnego
Jedzenie i alkohol pozwalały zakopać głębiej ciągle kołaczącą się podświadomie myśl "jestem słaba".
Uzależnienie od alkoholu popchnęło ją w głęboką depresje. Straciła chęć życia, nawet dla swoich dzieci.
Ukojenie i impuls do zmiany odnalazła w wierze.
Kapif
Teraz Celińska zaczęła nowe życie. Już po raz trzeci.
Cały wywiad ze Stanisławą Celińską przeczytacie w "Wysokich Obcasach".
Wiesław Gołas, który w "Alternatywach 4" wcielił się w postać Czesława Majewskiego, osoby o wyjątkowo niejasnym życiorysie, przeżył dramatyczną młodość. Jako młody chłopiec wstąpił do Szarych Szeregów. Jego pseudonim "Wilk" matka wyhaftowała mu na kurtce uszytej z koca
Mając 13 lat, Gołas był za młody, aby brać udział w czynnej walce z okupantem. Dlatego angażowano go w akcje małego sabotażu.
Jako 14-latek trafił do gestapowskiego więzienia w Kielcach, do tej samej celi, w której przetrzymywano wcześniej jego ojca.
Gołas niechętnie wspomniał dramatyczne chwile, które rozgrywały się za więziennym murem.
W tym samym więzieniu, już po wojnie zginął dowódca Gołasa z Szarych Szeregów. Zygmunta Kwasa zamordowali pracownicy bezpieki.
Kapif
Dzieciństwo Zofii Czerwińskiej, czyli pani Balcerkowej z serialu "Alternatywy 4", także przypadło na lata wojenne.
Dziewczyna i ojciec troskliwie opiekowali się rannym zwierzęciem. Gdy wyzdrowiał bardzo przywiązał się do nowych państwa, szczególnie do małej Zosi.
Obecnie Zofia Czerwińska mieszka na warszawskim Powiślu z kotem i psem. Coraz większym wyzwaniem są dla niej codzienne czynności. Aktorka ma bowiem chore kolana i coraz większe problemy z poruszaniem.
Kazimierz Kaczor, w "Alternatywach 4" odtwórca roli dźwigowego, Zygmunta Kotka, mierzyć się musiał ze zgoła innymi wyzwaniami w życiu. W 2003 roku warszawska prokuratura wysłała sądowi akt oskarżenia m.in. przeciwko aktorowi, byłemu prezesowi Związku Artystów Scen Polskich. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył kolejny prezes ZASP, Olgierd Łukaszewicz. Oskarżeni mieli spowodować straty dla Związku w wysokości 9,2 milionów złotych, w wyniku zakupu krótkoterminowych obligacji wysokiego ryzyka Stoczni Szczecińskiej Porta Holding między styczniem a kwietniem 2002 roku. Niedługo po transakcji przedsiębiorstwo ogłosiło upadłość.
FORUM/Darek Majewski
Jerzego Turka pamiętamy z serialu "Alternatywy 4" jako męża śpiewaczki Elżbiety Kolińskiej-Kubiak. W oczach opinii publicznej jego życie było bardzo udane. Kochająca żona, kariera. Jednak na kilka lat przed śmiercią aktora, światło dzienne ujrzała długo skrywana rodzinna tajemnica. W 1977 zmarł syn Jerzego Turka i jego żony Bolesławy.
Kapif
W lipcu 2009 roku Jerzy Turek przeszedł udar mózgu, potem przez wiele miesięcy leżał w szpitalu. Zmarł 14 lutego 2010 w wieku 76 lat na białaczkę. Jego grób znajduje się Kobyłce koło Warszawy.
Witold Pyrkosz, czyli hodowca gołębi pocztowych, Józef Balcerek w serialu "Alternatywy 4", dziś kojarzony jest przez większość widzów jako Lucjan Mostowiak, senior z tasiemca TVP "M jak miłość". Aktor stworzył rolę, cenioną przez widzów jak i producentów i to na tyle, że wyszli oni na przeciw problemów zdrowotnych gwiazdora. Pyrkosz z roku na rok, ze względu na coraz dotkliwsze bóle kończyn, ma coraz więcej problemów z poruszaniem się. Dlatego realizatorzy serialu tak planują sceny, żeby aktor mógł jak najwięcej siedzieć. Coraz częściej aktora zawodzi również pamięć. Na planie musi posiłkować się ściągami.
Materiały prasowe
Jednak dolegliwości zdrowotne nie są jedynym problemem Pyrkosza. W zeszłym roku dotknęła go rodzinna tragedia.