Książę William udzielił pierwszego po przyjściu na świat swojego synka wywiadu dla stacji CNN. William zapewnił, że wywiązuje się ze wszystkich obowiązków rodzicielskich, także tych nie do końca przyjemnych:
REUTERS/POOL
Opieka nad niemowlęciem to niełatwa praca. To wszystko sprawia, że książę nie może się już doczekać aż wróci do wyuczonego zawodu jako pilot w Królewskich Siłach Powietrznych.
Nie wiadomo, dlaczego książę jest tak niewsypany, bo sam przyznał, że podział obowiązków rodzicielskich nie jest sprawiedliwy i to księżna Kate więcej czasu poświęca opiece nad synkiem:
AP
Zaledwie kilkutygodniowy książę George już wykazuje pewne cechy charakteru:
Mały George nie dość, że ma charakterek to jeszcze jest bardzo ruchliwy. Młodzi rodzice nie mogą liczyć na chwile spokoju:
AP
Mimo że od narodzin następcy tronu minęło zaledwie klika tygodni, dla księcia Williama już nic nie będzie takie, jak przedtem:
Żeby tradycji stało się zadość, dzień po narodzinach, książę pokazał swojego nowo narodzonego synka zgromadzonemu tłumowi. Zdjęcia z tego wydarzenia obiegły cały świat. Książę rozumiał, że taki był jego obowiązek, ale wcale nie miał przed tym oporów.
Parze książęcej towarzyszyły jednak zupełnie zwyczajne obawy:
Reuters
Książę William i księżna Kate konsekwentnie pokazują, że tytuł książęcy nie wiąże się z brakiem samodzielności.
Cały świat obiegły zdjęcia, jak książę William sam prowadził samochód z malutkim George'm na pokładzie:
JOEL RYAN/INVISION/AP/Joel Ryan
Sprawne umieszczenie nosidełka z małym księciem George'm w samochodzie otrzymało ogromny aplauz od publiczności, ale do tego William też musiał się odpowiednio przygotować:
Mimo wcześniejszych ćwiczeń, książę William i tak nie zrobił tego do końca prawidłowo. Pasy w foteliku książęcego syna przechodziły pod pachami niemowlaka. Tak wygląda prawidłowe zapięcie.
Fot. Marzena Hmielewicz / Agencja Gazeta