Florecistka czekała chwilę na swojego ukochanego. Para zaręczyła się w Boże Narodzenie, a w kwietniu chcą wziąć ślub.
Niedługo zjawił się ukochany Sylwii Gruchały. Para padła sobie w objęcia.
Aż miło patrzeć na taką szczęśliwą i zakochaną parę.
Czy przyszła mama nie wygląda uroczo? Sylwia Gruchała po porodzie ma zamiar wrócić do sportu:
Florecistka podkreśla, że hołduje tradycyjnym wartościom.
KAPIF
Do domu pojechali niezbyt czystym volkswagenem. Para mieszka pod Warszawą. Jeszcze do niedawna Gruchała była wierna Trójmiastu, ale jakiś czas temu przeprowadziła się: