Gdy miała 7 lat, wykryto u niej nerwiaka płodowego - nowotwór, który rozwija się w komórkach nerwowych, a najczęściej występuje u niemowląt. Od sześciu lat życie dziewczynki jest podporządkowane ciągłym pobytom w szpitalu. Przeszła już wiele cykli chemioterapii, radioterapii i transfuzji krwi.
Świat usłyszał o niej za sprawą jej kanału na YouTube. Talia zamieszcza tam filmy z tutorialami make-upu.
Screen z youtube.com
28 lipca zeszłego roku na YouTube'ie pojawiło się pierwsze wideo Talii. Od tej pory, mniej więcej co tydzień, wrzuca kolejne - zdradza tajniki makijażu lub też mówi o swoim stanie zdrowia. Kanał ma ponad 260 tysięcy subskrybujących i ponad 20 milionów emisji! Talia imponuje swoją radością życia i zaraża ludzi pozytywną energią. W jednym z filmów wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na ich nagrywanie:
Nie wszystkie filmy są jednak tak radosne. Niektóre Talia nagrywała ze swojego szpitalnego łóżka. Tak jak ten, w którym opowiada o pogorszeniu zdrowia. Miała gorączkę, antybiotyki jej nie pomagały, więc została przyjęta do szpitala.
Działalność Talii nie ogranicza się jedynie do YouTube'a. Dziewczynka m.in. bierze udział w kampanii zachęcającej do oddawania krwi.
FloridaBloodCenters.org
Talia i jej rodzina wspierają także inicjatywy przyjaciół, jak na przykład "The Give". Na profilu nastolatki na Facebooku pojawił się wpis:
Działania Talii oraz pozytywne nastawienie do życia inspirują inne chore na raka osoby. Andrea Torres prowadzi bloga dla MiamiHerald.com. Kilka lat temu wykryto u niej raka piersi. Odwaga dziewczynki pobudziła Andreę do działania. Unikała wyjść publicznych, nie czuła się dobrze w swoim ciele. Teraz walczy ze słabościami:
Talia była gościem Ellen Degeneres, która prowadzi bardzo popularny Stanach talk show. To tam dziewczynka dowiedziała się, że CoverGirl, jedna z największych amerykańskich firm kosmetycznych, chce, aby Talia została honorową twarzą ich marki. Plakaty z jej zdjęciami pojawią się w wielu stolicach świata.
screen z https://www.facebook.com/angelsfortalia
Zapytana przez Ellen o to, jak w chorobie udaje jej się być tak radosną, zacytowała bajkę "Gdzie jest Nemo?":
Wspaniale opisała Talię sama Ellen:
Dwa miesiące temu Talia wyznała, że cierpi także na białaczkę.
Lekarze dają Talii mniej niż rok życia. W ostatnich tygodniach często pojawiała się u niej gorączka, pogorszyły się wyniki badań krwi. Okazało się, że u dziewczynki narastają problemy ze szpikiem kostnym. Talia tłumaczy to swoim widzom z charakterystycznym dla siebie humorem:
Dziewczynka nie traci pogody ducha. W jednym z najnowszych opublikowanych filmów opowiada o kolejnych powikłaniach. Robi to jednak tak radośnie, że można zapomnieć, że zmaga się z tak ciężką chorobą. Tłumaczy dokładnie, jakie czekają ją badania i żartuje ze swojej gorączki.
Niestety, w najbliższych tygodniach Talię czeka kolejna chemioterapia oraz leczenie przy użyciu komórek macierzystych. Na jej profilu na Facebooku, Angels for Talia, pojawił się wpis z informacją o stanie zdrowia dziewczynki: