Mucha, Steczkowska, Socha. Co je łączy? Dostały BARDZO DROGIE samochody!

Choć na pytanie: "Z jakim samochodem kojarzy Ci się Małgorzata Socha?" większość z Was odpowie zapewne: "Z maserati!", spieszymy z informacją, że aktorka jest ambasadorką zupełnie innej marki.

Socha została w ubiegłym roku reprezentantką firmy BMW, z radością biorąc w użytkowanie luksusowy model BMW 650i Cabrio. Cacko, którym wozi się gwiazda, charakteryzuje się pojemnością skokową 4,4 litra, wysokim standardem wykończenia i baaaardzo wysoką ceną. Gdyby Socha zechciała zakupić auto zupełnie prywatnie, musiałaby wyłożyć przynajmniej 450 tysięcy złotych.

Majdan był ponoć zazdrosny o kontrakt Sochy. To on miał zostać pierwotnie ambasadorem luksusowego BMW! Specjaliści od marketingu firmy stwierdzili jednak, że bardziej opłacalne będzie zatrudnienie seksownej aktorki, która swoimi wdziękami skusi większą liczbę potencjalnych klientów do kupna auta. Na otarcie łez, do byłego męża Dody zapukali z kontraktem przedstawiciele marki Ford.

Radek dostał wartego prawie 100 tysięcy złotych forda focusa i - dodatkowo - 1 tys. złotych na benzynę... Co miesiąc! Nie ma więc tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Taki piękny samochód nie może być przeciętnego ambasadora! Z tego założenia wyszli pewnie PR-owcy marki Lexux, zapraszając do współpracy przystojnego Pawła Małaszyńskiego. Aktor to klasa sama w sobie, idealnie więc nadaje się do promowania wyjątkowego auta.

Paweł Małaszyński łączy w sobie cechy, które charakteryzują Lexusa CT 200h: perfekcję i wyrazistość - uzasadniał swój wybór kierownik marketingu marki.

Ceny promowanego przez aktora modelu zaczynają się w granicach 100 tysięcy złotych. Na jakim poziomie się kończą, wolimy chyba nie wiedzieć.

Małaszyńskiemu jako ambasadorka Lexusa partneruje Magdalena Różczka. Slogan kampanii reklamowej z udziałem aktorki brzmi "Piękna ambasadorka pięknych czterech kółek". Trudno się z tymi słowami nie zgodzić.

Zachwycona Różczka tak mówiła o samochodzie, którym mogła pojeździć bez płacenia bagatelnej sumy za kupno:

Bycie ambasadorką tej marki to ogromny zaszczyt. Ten samochód jest wszystkim tym, czego potrzebuje aktywna kobieta w mieście. Bardzo dobrze się nim parkuje i jest po prostu piękny.

Przyznajemy... Trochę zazdrościmy!

Piękna aktorka jest ikoną elegancji i stylu - zupełnie jak kolejne modele volvo, producenta, którego gwiazda jest ambasadorką! Kożuchowska niejednokrotnie zachwalała swój samochód.

Prowadzę bardzo intensywny tryb życia, mój samochód musi odpowiadać na moje potrzeby. Takie właśnie jest C30. Idealnie sprawdza się podczas drogi na plan filmowy, zakupy, jak również pasuje do wieczornego wyjścia na premierę. Jest elementem miejskiej przestrzeni, w której żyję - mówiła w jednym z wywiadów.

Nie każda gwiazda może się pochwalić własną, limitowaną edycją modelu znanej marki! Joannie Brodzik udało się jednak zdobyć auto, sygnowane jej nazwiskiem.

Szczegóły techniczne suzuki swift Joanny? Sześć poduszek powietrznych, ABS, klimatyzacja manualna, elektrycznie regulowane szyby, elektrycznie regulowane i podgrzewana lusterka boczne. Jednak coś za coś. Brodzik może się pochwalić  własnym (w pełni tego słowa znaczeniu) autem, ale jego wartość nie jest oszałamiająca. Ten model wart jest niespełna 50 tysięcy złotych.

Mucha to się chyba w czepku urodziła! Nie dość, że jest twarzą prawdziwego króla wśród samochodów - mercedesa, to jeszcze co kilka miesięcy dostaje nowy model do testowania! Specjalistom od marketingu Mercedesa nie przeszkadza nawet fakt, że aktorce zdarza się łamać przepisy, rozbijając się kolejnymi luksusowymi limuzynami po ulicach Warszawy.

Cacko, którym aktualnie jeździ Mucha, kosztuje blisko 200 tysięcy złotych. Ciekawe, czy gwiazda wyłożyłaby tyle z własnej kieszeni?