Na Brit Awards Adele triumfowała. Zdobyła dwie statuetki, dla najlepszej brytyjskiej artystki solowej oraz za płytę roku. Dobra passa trwa, bo tydzień temu piosenkarka dostała sześć nagród Grammy. Oprócz statuetek Adele nasłuchała się komplementów pod swoim adresem. Wręczająca jej jedną z nagród, Kylie Minogue powiedziała:
Rihanna też nie ma na co narzekać. Dostała wprawdzie tylko jedną nagrodę, ale za to dla najlepszej artystki zagranicznej. W tej kategorii pokonała m.in. Beyonce i Lady Gagę. Piosenkarka przeżyła rozczarowanie podczas Grammy Awards i mimo nominacji nie dostała żadnej statuetki. Brytyjska nagroda z pewnością trochę osłodziła gorycz porażki.
Adele na wielkie gale wybiera zwykle eleganckie czarne suknie. Ta którą miała na Brit Awards była od Burberry. Gwiazda ma charakterystyczny styl i się go trzyma. Ze względu na figurę wybiera proste fasony. Nie jest wyzywająca i nie rzuca się w oczy. Jej strój na rozdaniu brytyjskich nagród to zdecydowanie klasyczna elegancja.
Rihanna ma zupełnie inny image, który często zmienia. Na Brit Awards piosenkarka postawiła na blask. Wyszywana błyszczącymi koralikami złota suknia od Givenchy przyciągała spojrzenia. Gwiazda, która ma świetną figurę, lubi pokazać to i owo. Na gali postawiła na głęboki dekolt, odkryte plecy i szerokie rozcięcie, odsłaniające nogi. Z pewnością była to najseksowniejsza stylizacja wieczoru.
Koncerty Rihanny wyglądają zupełnie inaczej, bo i repertuar ma inny. Energetyczne rytmy, dużo tańca i skąpy kostium - taki był show Rihanny podczas Brit Awards. Piosenkarka wystąpiła w peruce afro, krótkiej koszuli i kabaretkach.