Schudła? Przytyła? Z kim jest w związku? Edyta Bartosiewicz wraca po 15 latach!

Edyta Bartosiewicz ogłosiła niedawno, że nagrała wszystkie utwory na najnowszą płytę. Na ten moment musieliśmy czekać aż 15 lat! Jedna z najlepszych tekściarek i wokalistek w Polsce wydała swoja ostatnią płytę w 1998 roku. Potem pojawiała się sporadycznie: trochę koncertowała, nagrała też kilka piosenek i występowała gościnnie z innymi muzykami. Jak na tak długi okres to jednak niedużo. Już kilkukrotnie zapowiadano jej come back. Wszystko wskazuje na to, że tym razem Bartosiewicz wróci naprawdę! Zobacz, co się z nią działo i jak się zmieniła!
Edyta Bartosiewicz Edyta Bartosiewicz Fot. Robert Kowalewski

Edyta Bartosiewicz

Edyta Bartosiewicz po 15 latach nagrała wreszcie nową płytę! Wokalistka podzieliła się na swoim Facebooku naprawdę szczęśliwą nowiną:

Edyta BartosiewiczScreen z Facebook.com

Nowa płyta jest już więc gotowa i zawiera 13 kawałków. Teraz czeka tylko, by ujrzeć światło dzienne. Nie wiadomo, kiedy dokładnie zostanie wydana, ale widać, że ogrom pracy już za Bartosiewicz. Nic dziwnego, że taki moment wywołał ogromne wzruszenie u wokalistki.

1996 POZNAN EDYTA BARTOSIEWICZ FOT. PRZEMYSLAW GRAF / AGENCJA GAZETA  PLYTA POZNAN NR 048AGENCJA GAZETA

Trzeba przyznać, że Bartosiewicz w ostatnim czasie nas nie rozpieszczała. Nagrała co prawda kilka singli i jej fani od czasu do czasu mogli jej posłuchać na koncertach, występowała też gościnnie z innymi artystami. Jednak mimo kilkukrotnych przymiarek, nie nagrodziła fanów nowiutką płytą z kompletnym materiałem. Teraz to się wreszcie zmieniło! Choć trudno w to uwierzyć, dziś Bartosiewicz ma 48 lat! Co działo się przez te 15 lat?

Edyta Bartosiewicz. Edyta Bartosiewicz. Agencja Wyborcza.pl

To jest mój sen

Edyta Bartosiewicz podbiła serca słuchaczy utworem "Sen" z 1994 roku. Ale pierwsze kroki na scenie stawiała już wcześniej. Debiutancką płytę "The Big Beat" nagrała w 1990 roku z zespołem Holloe Polloe. Bartosiewicz miała wtedy 25 lat. Ten krążek nie zdobył popularności. Inaczej było z jej pierwszą solową płytą ,"Love" z 1992 roku nagraną po angielsku. Na festiwalu w Sopocie Bartosiewicz została obwołana wokalistką roku, wyróżniona ją też Bursztynowym Słowikiem. Prawdziwy sukces miał jednak dopiero nadejść. W 1994 roku powstała płyta "Sen" i to był strzał w dziesiątkę! Cała Polska nuciła słowa jej singla:

To jest mój sen, ten sen przeraża mnie.

W teledysku do tego utworu wystąpił młody Tomasz Karolak. Aktor był wtedy jeszcze nikomu nieznanym studentem krakowskiej PWST.

Tomasz KarolakScreen z Youtube.com

Obejrzyjcie teledysk:

W latach 90. Bartosiewicz wydała jeszcze 3 płyty "Szok'n'Show" (1995), "Dziecko" (1997) i "Wodospady" (1998). Zasłynęła z takich przebojów jak "Szał", "Zegar", "Jenny" czy "Skłamałam". A potem... słuch o niej zaginął!

EDYTA BARTOSIEWICZ PODCZAS CEREMONII ROZDAWANIA FRYDERYKOW '94  SK-2772/22Agencja Gazeta

Edyta Bartosiewicz. Edyta Bartosiewicz. TOMASZ KAMINSKI

Najważniejszy mężczyzna

Edyta Bartosiewicz była związana z producentem jej płyt, Leszkiem Kamińskim. Z tego związku wokalistka ma 22-letniego dziś syna, Aleksa. Ich związek był bardzo wybuchowy:

To była trochę kosmiczna para. On - spokojny, nawet flegmatyczny. Ona - wybuchowa, niepoukładana, mająca sto pomysłów w jednej chwili. Ich największym błędem było chyba to, że razem pracowali. Mieli inne podejście do tworzenia muzyki i chyba też do życia. W studiu potrafili bez końca kłócić się o najdrobniejszy szczegół. I tak długo ze sobą wytrzymali - wyjaśnił znajomy pary w rozmowie z Polki.pl.

Również sama Bartosiewicz z ironią skomentowała swoje małżeństwo:

Nasz związek od początku skazany był na porażkę. Na pierwszą randkę umówiliśmy się 1 listopada na Powązkach. Nic dodać, nic ująć! - oceniła.

Para była ze sobą przez 10 lat, oficjalnie ich małżeństwo zakończyło się dopiero w 2009 roku - po 12 latach separacji. Po rozstaniu z mężem Bartosiewicz poświęciła się wychowywaniu syna i to on stał się najważniejszym mężczyzną jej życia.

1996 POZNAN EDYTA BARTOSIEWICZ FOT. PRZEMYSLAW GRAF / AGENCJA GAZETA  PLYTA POZNAN NR 048AGENCJA GAZETA

Edyta Bartosiewicz. Edyta Bartosiewicz. SŁAWOMIR KAMINSKI

Usunięcie się w cień

W życiu Bartosiewicz zbiegło się kilka przykrych doświadczeń: rozpad małżeństwa, a także kiepskie przyjęcie jej ostatniego krążka "Wodospady". Po wcześniejszych wielkich sukcesach, niektórzy krytycy wieszczyli, że wokalistka już się wyczerpała.  Podobno to właśnie z powodu tej krytyki i słabego wyniku sprzedaży ostatniej płyty, zdecydowała o przerwaniu swojej kariery. Zniknięcie topowej wokalistki wywołało lawinę komentarzy. W 2006 roku zmarł przyjaciel i menadżer Bartosiewicz, Jacek Nowakowski. Wtedy media spekulowały, że Bartosiewicz wpadła w depresję. Te plotki ucięła koleżanka wokalistki, Kasia Nosowska:

Wiele razy byłam oburzona, słysząc spekulacje na ten temat, ale ze względu na szacunek dla prywatności Edyty i fakt, że nie lubię publicznych polemik, nie zabierałam głosu w tej sprawie - czytamy na Polki.pl.

12.05.2000. LUBLIN, JUWENALIA, FESTIWAL KULTURY STUDENCKIEJ POLITECHNIKI LUBELSKIEJ I AKADEMII MEDYCZNEJ,NA SCENIE EDYTA BARTOSIEWICZ. FOT. RAFAL MICHALOWSKI.  plyta Nr Lublin03Agencja Gazeta

Edyta Bartosiewicz. Edyta Bartosiewicz. Kapif

Koncert z Krawczykiem

Na moment pojawiło się światełko w tunelu. Bartosiewicz powróciła na szczyty list przebojów duetem z Krzysztofem Krawczykiem "Trudno tak (razem być nam ze sobą...)" w 2004 roku. Cztery lata później wokalistka wystąpiła na koncercie jubileuszowym Krzysztofa Krawczyka na festiwalu TOPtrendy w Sopocie. Jej powrót na wielką scenę był niemałą sensacją! Jednak Bartosiewicz nie miała zamiaru udzielać żadnego wywiadu i wyraźnie pokazała, że ma dosyć dziennikarzy.

Brak kontaktów z mediami był pierwszym i właściwie jedynym ówczesnym warunkiem Edyty - czytamy wypowiedź jednego z producentów Polsatu na Polki.pl.

Edyta Bartosiewicz, Krzysztof KrawczykKapif

Edyta Bartosiewicz. Edyta Bartosiewicz. Kapif

Powrót na wielką scenę?

Powrót Bartosiewicz ogłaszano kilkukrotnie. W 2011 wokalistka wypowiedziała się o swojej długoletniej przerwie.

Ostatnie 9 lat było walką o siebie samą, a właściwie poznaniem siebie, walką o nawiązanie ze sobą kontaktu. Myślę, że wcześniej nie miałam ze sobą kontaktu - mówiła w "Dzień dobry TVN" w 2011 roku.

Wokalistka wyjaśniła, że zgromadziła materiał na płytę.

Zagraliśmy już trzy koncerty w różnych dziwnych salach i jest bardzo fajnie, ludzie przychodzą. Teksty powstały już w 2002 roku, ale ja nie mogłam ich odpowiednio zinterpretować na płycie. Płyta jest gotowa. Tylko trzeba ją zaśpiewać i zgrać. Moim marzeniem jest w lutym wejść do studia, zarejestrować te wokale i wydać płytę - powiedziała.

Bartosiewicz zdradziła, że miała problemy z głosem i wyrażeniem za jego pomocą emocji. Poza tym miała ogromne oczekiwania.

Ja sobie wyobrażałam, że powrócę z płytą. Że od razu będzie singiel, płyta, trasa koncertowa... No troszeczkę inaczej to mi się ułożyło. Życie jakiś inny scenariusz napisało dla mnie i musiałam się na to zgodzić. Przez dziesięć lat nie mogłam śpiewać. I nadal jestem w procesie, dochodzę do formy. I zrozumiałam jak bardzo ważna jest dla mnie interakcja z publicznością. Mogłabym siedzieć w domu i śpiewać do lustra, ale to nie wyzwala takich emocji, jakie się dzieją na scenie - wyjaśniła.

Edyta BartosiewiczKapif

Edyta Bartosiewicz. Edyta Bartosiewicz. Kapif

Edyta Bartosiewicz

Bartosiewicz co jakiś czas pojawiała się w mediach. W 2010 zagrała koncert na Orange Warsaw Festival, a w 2011 roku nagrała utwór do filmu Disneya, "Kubuś i przyjaciele". Nagranie utworów na płytę zajęło jednak trochę więcej czasu niż przypuszczano. Mamy nadzieję, że teraz już nic nie stanie na przeszkodzie i jak najszybciej usłyszymy najnowszy materiał gwiazdy. Trudno uwierzyć, że Bartosiewicz ma 48 lat. Wygląda świetnie!

Edyta BartosiewiczKapif

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.