To koniec małżeństwa Małgorzaty i Jacka Rozenków?

Rozenkowie wychowują dwóch synów: 6-letniego Stasia i 2,5-letniego Tadeusza. Jak czytamy w "Show", właśnie w trosce o dobro dzieci, para nie komentuje obecnej sytuacji:

To ze względu na dzieci. Postanowili, że zawsze będą oddzielać życie prywatne od zawodowego. Publiczne pranie brudów? To raczej nie w ich stylu - powiedzieli dwutygodnikowi przyjaciele Rozenków.

KAPIF

Para długo starała się o potomstwo, gdy zawodziły metody naturalne, postawili na metodę in vitro. Chłopcy są oczkiem w głowie rodziców, nie dziwi więc fakt, że chcą dla nich jak najlepiej:

Rozchodzą się w przyjaźni, bo kochają chłopców nad życie. Dla dzieci chcą tego, co najlepsze - wyznają przyjaciele.

Jacek i Małgorzata Rozenkowie są małżeństwem od 10 lat. Poznali się na imprezie zorganizowanej przez wspólnego przyjaciela Piotra Adamczyka, który od dłuższego czasu nosił się z zamiarem zeswatania ich. Mimo że z początku Jacek nie zrobił na Małgosi dobrego wrażenia, szybko zapracował na jej uczucie. Po ślubie Rozenek postanowiła zrezygnować ze studiów doktoranckich na wydziale prawa i skupić się wyłącznie na rodzinie. Jednak gdy została Perfekcyjną Panią Domy, z dnia na dzień stała się popularna. Zaczęła się częściej pojawiać na salonach, sama prowadzi imprezy.

WBF

Wydawać by się mogło, że para ma wszystko, co jest potrzebne do szczęścia: zdrowych synów, popularność, udane życie zawodowe i wierne grono przyjaciół. Jednak cytując znajomych pary, to jest definitywny koniec ich małżeństwa:

Ich uczucie po prostu się wypaliło. Nie będą walczyć o to małżeństwo. Po prostu im się nie udało - czytamy w magazynie "Flesz".

Rozenkowie ponoć rozważają rozwód. Co na to osoby, które zajmują się karierą zawodową Małgorzaty Rozenek?

Nie komentuję jej życia osobistego - mówi nam Filip Mecner, menadżer Rozenek.

Natomiast Aneta Wrona, która odpowiada za jej PR od rana nie odbiera telefonu.