Ślub odbędzie się w sobotę, 22 września, w Katedrze Polowej Wojska Polskiego na Warszawskiej Starówce. Jak podaje "Rewia", kościół został wybrany ze względu na rodzinną tradycję - brali w nim ślub rodzice byłego prezydenta.
Będzie ekskluzywnie, bajecznie i z pompą! Goście zostali zaproszeni do czterogwiazdkowego hotelu Narvil Conference & SPA w Serocku pod Warszawą. Największa sala balowa pomieści aż 1200 osób, w ogrodzie bawić się może 800. Narvil oferuje aż 328 pokoi.
Jeśli państwo młodzi zdecydują się na mniej ekskluzywny wariant, na jednego gościa będą musieli wydać 280 złotych. Cennik przewiduje również droższą opcję - 350 złotych. Zaproszeni goście będą mogli skorzystać z ekskluzywnego spa, w którym znajduje się aż 12 gabinetów piękności, basen, kort tenisowy i kręgielnia. Nowożeńcy spędzą najprawdopodobniej noc poślubną w dwupoziomowym apartamencie.
Ola Kwaśniewska będzie miała suknię ślubną zaprojektowaną przez Sabrinę Pilewicz. Jak podaje Fakt.pl, suknia będzie wysadzana kryształkami Swarovskiego i wzorowana na kreacji Rozalii Mancewicz z gali Miss Universe 2011. Jej koszt to 12 tysięcy złotych. Prezydentówna będzie miała również drugą suknię, w którą przebierze się podczas wesela. Cena to 8 tysięcy złotych.
Na weselu będzie się bawiło ok. 400 gości, w tym osoby ze świata show-biznesu i polityki. Nie zabraknie na pewno Ryszarda Kalisza, Edyty Herbuś, Doroty Szęlągowskiej i Adama Sztaby. Wiadomo, że na przyjęciu nie pojawi się Leszek Miller.
Podobno państwo młodzi otrzymają je w prezencie od jednej z firm jubilerskich. Firma była sponsorem prowadzonego przez Jolantę Kwaśniewską programu w TVN Style oraz książki "Lekcja stylu". Ta sama firma wykonała obrączki dla Anji Rubik i Sashy Knezevica.
Goście zaproszeni na wesele mają zakaz wnoszenia na ceremonię aparatów fotograficznych i telefonów komórkowych. Rodzinie bardzo zależy na tym, aby zdjęcia nie wyciekły do mediów i nikt nie wiedział, co się działo na przyjęciu. Jak podaje "Newsweek", na zaproszeniu widnieje:
Ola Kwaśniewska nie zamierza zmieniać nazwiska. W wywiadzie dla "Vivy" mówi:
Podobno para sprzedała już swoje zdjęcia ślubne jednemu z kolorowych magazynów - podaje "Newsweek".