Nergal zamienił znaną i słynącą z odwagi w prezentowaniu biustu Dodę, na zupełnie nieznaną Sophy Sarvar. Jej światowo brzmiące nazwisko to tylko marketing, naprawdę brzmi Szostak, a na imię ma Sonia, też bardziej swojsko.
Na stronie agencji maxmodels.pl Sophy prezentuje swoje talenty. Trzeba przyznać, że oba są bardzo ładne.
O osiągnięciach Sophy w modelingu nie ma na stronie ani słowa, ale sparowanie ze sławnym muzykiem z pewnością tę sytuacje wkrótce zmieni.
W rubryce o sobie Sophy pisze: "Prawdziwa sztuka powstaje dzięki potrzebie tworzenia". Głębokie! Gdyby potrzeba tworzenia była jednym warunkiem powstawania prawdziwej sztuki Sara May byłaby wielką artystką.