Oto finaliści "X-Factor"

Znakomicie radzi sobie na scenie, nawet z piosenką której tekst nie do końca opanowała. Talent! Do tego świetny głos. Ma 22 lata.

Osobowość i dobry wokal. Prawdziwy facet. Takiego jak on to ze świeczką szukać. Będzie ostoją tych, którym będą w finale.

Polska Norah Jones. Tak nazwali ją jurorzy a widzowie pokochali. Genialny wokal i dziewczęcość - atuty Ady, które pozwoliły jej wejść do finału. Namiesza. Ada jest wokalistką zespołu "Chilitoy" z którym nagrywa.

Gdy wychodzi na scenę nie wiadomo, czego się spodziewać. Gdy jednak zaczyna śpiewać wszystko staje się jasne. Gwiazda. Jest studentką Wyższej Szkoły Filologicznej we Wrocławiu.

Mocny, charakterystyczny wokal. Piękna dusza która świetnie komponuje się z taką muzyką jak blues.

Prawdziwek. Gienek to muzyk prosto z ulicy. Gra na gitarze i świetnie wypada w repertuarze takich zespołów jak Dżem. Tej prawdziwości w głosie brakowało na polskim rynku. Genek startował w "Mam Talent" ale ostatecznie zrezygnował z show. Dziś ma swój zespół "Gienek Loska Band".

Wzrusza, gdy tylko zaczyna śpiewać. Najstarsza uczestnika i jednocześnie najsympatyczniejsza. Jak mówi o sobie: Ma swoje lata i swoje doświadczenia. To słychać w jej głosie. Nie czaruje, nie oszukuje - jest prawdą X-Factora.

Świetnie zgrany zespół. Basista już robi furorę wśród widzów. Avocado - brzmi smacznie. Najbliższy koncert smacznie brzmiącej grupy już 14 kwietnia w Kielcach.

Podbijały Opole, teraz podbiły X-Factora. Jedna rapuje, druga śpiewa jak słowik. Demoniczne zestawienie. Brzmią rewelacyjnie. Dziewczyny na co dzień koncertują. I wbrew pozorom nie tylko płeć piękna wchodzi w skład zespołu. Jest jeszcze czterech uzdolnionych chłopaków.

Jeden z najstarszych uczestników. Mocny głos. Prawdziwe męskie granie. Zdobędzie serce niejednej kobiety. Tym bardziej, że jest śpiewakiem operowym.

Słodkie dziewczyny. Ale nie dajcie się zwieść - to rebelia na pokładzie X-Factora. Będzie zatem co oglądać.

Od pierwszego castingu spodobał się jury. Chłopięca uroda i dojrzały wokal. Co wiemy o przystojnym wokaliście?  Mats urodził się 9 lipca 1987 roku w Bergen, w Norwegii. Aktualnie mieszka w Krakowie.

Gdy wchodzą na scenę - przestrzeń należy do nas. Ich wokale tak świetnie współgrają, że wypełniają krystalicznie czystym dźwiękiem pomieszczenie w którym się znajdują. Pochodzą z Łap. Jak się poznali? w Liceum żeby podnieść sobie ocenę z zachowania wstąpili do szkolnego chóru. Jeni zostali, inni odeszli. Dziś to profesjonalny band.

Przyszły jako solistki. Wyszły z półfinału jako trio. My Mistake to trzy dziewczyny o różnych walorach wokalnych. Czarne brzmienia, pop i jazz - tego nie było jeszcze na polskiej scenie muzycznej.