Prezenterka jest jedną z prowadzących odbywającego się w weekend Polsat SuperHit Festiwalu. Jednak Paulina Sykut-Jeżyna i jej mąż Piotr Jeżyna do Sopotu przyjechali już wcześniej - odwiedzili m.in. sklep ze świeżymi rybami. Sykut na festiwal naszykowała aż trzy kreacje. My już wcześniej mieliśmy okazję podejrzeć ją na przymiarkach w kremowej sukni bez ramion z efektownym wzorem, w zwiewnej białej sukni do ziemi i dziewczęcej kreacji z czarną górą i rozkloszowanym dołem.
Prezenterka i jej mąż na szczęście żyją w dobrej komitywie z paparazzi. Zobaczcie, jak zareagowali na to, że ktoś robi im zdjęcia.
Małżeństwem są od 4 lat, parą o wiele dłużej. Paulina Sykut poznała swojego ukochanego w 1998 roku, gdy miała zaledwie 16 lat. Niedawno mówiła o tym, że marzy o wypoczynku - wypad nad morze był do tego doskonałą okazją - ale niezmiennie pragnie czegoś, a właściwie kogoś jeszcze.
Jak to w życiu bywa, para miała swoje wzloty i upadki. Prezenterka podkreśla jednak, że o związek trzeba walczyć.
Zdradziła też przepis na udany wieloletni związek.
Im nuda zdecydowanie nie grozi. Piotr Jeżyna jest nie tylko jej mężem, ale i menedżerem. Jak parze udaje się to łączyć?
W pożądanie między nimi chyba też nikt nie wątpi. Sykut przyznała, że jest zazdrosna o męża, ale to "zdrowa zazdrość".
Plotek Exclusive
Prezenterka przyznała, że myśli o dziecku.
Pomiędzy parą jest 10 lat różnicy.
Sykut w telewizji widzimy w imponujących kreacjach, na co dzień stawia na luz.
Samochód, którym para przyjechała do Sopotu, robił wrażenie.
Marka tego auta to Volkswagen.
Gdy mężczyzna czyścił ich auto, prezenterka wykorzystała czas na mały masaż.
A tak wyglądali wieczorem na Polsat SuperHit Festiwal 2015.