Bohun z "Ogniem i mieczem" kończy 55 lat. Jak dziś wygląda Aleksander Domogarow?

Aleksander Domogarow obchodził 12 lipca 55. urodziny. Jak zmienił się od premiery "Ogniem i mieczem"?

Po premierze "Ogniem i mieczem" w 1999 roku, tysiące Polek wzdychało do przystojnego Bohuna, którego zagrał Aleksander Domogarow. Rosyjski aktor wystąpił później w filmie Magdaleny Łazarkiewicz "Na koniec świata". I choć osiągnął w Polsce status gwiazdy, na tym etapie kariera w naszym kraju się dla niego skończyła.

Aleksander Domogarow, czyli filmowy Bohun kończy 55 lat

12 lipca aktor skończył 55 lat. Obecnie nie przypomina już siebie z filmu "Ogniem i mieczem", jednak w Rosji wciąż ma opinię Casanovy i łamacza kobiecych serc.

Aleksander Domogarow - ZOBACZ JEGO ZDJĘCIA >>>>>

Marta Klubowicz wspomina pracę z Aleksandrem w samych superlatywach. Jednak przyznaje, że koledzy ostrzegali już przed urokiem aktora.

Miło nam się pracowało. Na planie był spokojny i koleżeński. Nie zakochałam się w nim, chociaż wszyscy ostrzegali mnie, że tak może się stać. Od pierwszego wejrzenia jakoś mnie nie wzięło, a potem może zbyt krótko graliśmy ze sobą. Spaliśmy wprawdzie razem w autobusie, czekając na ujęcie przy świątyni Apolla nad morzem, ale on na siedzeniu przede mną, ja za nim. Jest świetnym aktorem i nie ma w nim gwiazdorstwa, nie robi wokół siebie szumu - czytamy na wp.pl.

Aleksander Domogarov - związki

Co ciekawe, przystojny aktor nie ma szczęścia w miłości. Pierwszą żoną była jego miłość z młodości, Natalja Sagojan. Owocem ich związku był syn, Dimitrij. Po latach Aleksander zakochał się w koleżance z teatru, Irnie Gunienkowej. To z jej powodu małżeństwo Domogarova się rozpadło. Jednak drugi związek aktora także nie przetrwał. Powód? Rosjanin oszalał na punkcie Nataszy Gromuszkiny.

Ja sam przyznał, jego związek z Nataszą był najbardziej burzliwy ze wszystkich. Między partnerami dochodziło nawet do rękoczynów!

Specjalnie doprowadzała mnie do szewskiej pasji. Jakby czekała, aż ją uderzę - powiedział.

W 2008 roku aktora spotkała tragedia. Jego syn został potrącony przez samochód. Chociaż lekarze robili wszystko, aby go uratować, Dimitrij zmarł.

Aleksander Domogarov kocha Polskę

Filmowy Bohun ma słabość do Polski. W jednym z wywiadów powiedział:

Ja miałem to szczęście, że poznałem w Polsce wiele wspaniałych osób. Więcej – mam tu oddanych przyjaciół. Ale – uprzedzając pana pytanie – chyba nie mógłbym mieszkać w Polsce na stałe. Zbyt kocham Moskwę, zbyt głęboko tkwią tam me korzenie. Lubię przyjeżdżać, szczególnie do Krakowa i Wrocławia. Te miasta mają swój niepowtarzalny klimat.

Co ciekawe, nie od początku planowano, aby słynnego Bohuna zagrał właśnie Aleksander Domogarov. Jerzy Hoffman chciał powierzyć tę rolę Bogusławowi Lindzie. Jednak ostatecznie polski aktor odmówił.

Odmówiłem, bo scenariusz wydawał mi się plastikowy i komiksowy - zdradził.

No cóż, dzięki decyzji Lindy, Polska miała okazje poznać nowego, fantastycznego aktora.

KS

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.