Uwierzylibyście, że Luke Perry dobija do 50-tki? To jeden z tych szczęśliwców, którzy z wiekiem, jak wino, zmieniają się na lepsze. Złapany przez paparazzo w Beverly Hills, miał na sobie ulubiony zestaw dawnego Dylana McKaya - jeansy i koszulkę w kratę. Aktor "odziedziczył" ten wygląd po swojej ostatniej roli rockmana. W brytyjskim filmie "The Beat Beneath My Feet" gra muzyka grupy Nothing, wzorowanej na słynnym Megadeth. Przed majową premierą aktor może jeszcze mieć okazję, by wcielić się w swoją najsłynniejszą postać zbuntowanego nastolatka, przynajmniej na zlocie.
Niedawno pisaliśmy o spotkaniu Gabrielle Carteris (Andrea) i Jasona Priestleya (Brandon). Teraz Carteris chwali się "stałym kontaktem" z Luke'm Perrym i Ianem Zeringiem (Steve). Ten ostatni zapewnił niedawno, że spotkanie serialowych przyjaciół "jest jak najbardziej możliwe", bo wszyscy "nadal się przyjaźnią". Wiemy, że Tori Spelling (Donna) jest blisko z Jennie Garth (Kelly), bo kręcą razem serial o parze kobiet-detektywów. Z kolei Carteris i Garth wysyłały swoje dzieci do jednej szkoły, więc one też są w bliskim kontakcie.
Pomogłaby kampania w mediach społecznościowych. Jeżeli wszyscy zaczęliby tweetować na ten temat, może by się udało - zauważyła niedawno Carteris.