Chyba czas pożegnać się z Bożenką z "Klanu". Kaczorowska dała czadu na parkiecie, a potem...

Do tej pory Agnieszka Kaczorowska najczęściej funkcjonowała w mediach jako Bożenka z "Klanu". Mimo iż wielokrotnie podkreślała, że nie lubi być tak nazywana, niestety tylko z tą rolą kojarzyła się ludziom. Teraz jednak się to zmieni.

W programie nie pojawiła się w roli gwiazdy, ale jako tancerka. Choć paradoksalnie jest bardziej znana niż jej partner z parkietu, mister Polski Rafał Maślak . To ona może jednak ugrać na programie najwięcej. Pomijamy pieniądze, popularność i wiążące się z nią często propozycje zawodowe - Agnieszka Kaczorowska nareszcie ma szansę przestać być Bożenką z "Klanu". Do tej pory tylko z tej roli znali ją polscy telewidzowie. W "Tańcu z Gwiazdami" poznamy ją z całkiem innej strony.

<< TAK SZALAŁA NA PARKIECIE >>

Najpierw Kaczorowska i Maślak zachwycili na parkiecie. Pierwszy raz w historii show wprowadzono nowe tańce. Para zaprezentowała się w charlestonie. Zabawny układ spodobał się jurorom, choć byli dość szczodrzy w ocenach. Łącznie otrzymali 28 punktów.

Zobaczyłem coś fantastycznego i radosnego. Aż mi się uśmiechać chciało, mimo że robię to rzadko - ocenił (z uśmiechem) Andrzej Grabowski.

Po programie Kaczorowska niczym prawdziwa, rasowa gwiazda "flirtowała z obiektywami" fotoreporterów. Coś nam się wydaje, że czas pożegnać Bożenkę i w końcu powitać Agnieszkę!

Zobacz wideo

aga

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.