Roman Abramovich na plaży. Galeria

A gdzie jachty? A gdzie piękne dziewczyny? To jakiś żart?

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie Romek Abramovich wybrał się na spóźnione wakacje z bliską rodziną. Ale nie poleciał do Kalifornii czy na Majorkę. Nie, Abramovich postanowił spędzić ten czas na pospolitej plaży.

Czyżby chciał odpocząć od bogactwa i przepychu? A, może i jego dopadł kryzys? Plotek nie może wciąż uwierzyć w te zdjęcia. Ani jachtu, ani drinków z palemką, pań do towarzystwa też nie ma. Eeee, co to za wakacje.

P.S obstawiamy, że to plaża w Chałupach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.