Znany z krewkiego charakteru wokalista Chris Brown znowu ma kłopoty.
Chris Brown został aresztowany w Waszyngtonie po tym, jak rzekomo zaatakował człowieka przed hotelem - poinformował portal Tmz.com.
Według portalu Brown przed hotelem "W" wdał się w kłótnię z mężczyzną i uderzył go w twarz. Według informatorów portalu, obaj panowie nie znali się wcześniej, a Brown podczas zajścia podobno nie znajdował się pod wpływem środków odurzających. Incydent wydarzył się o 4.30 rano. Wokaliście towarzyszył ochroniarz i on również został aresztowany. Tmz.com informuje, że bójka rozpoczęła się, gdy 2 kobiety chciały sobie zrobić zdjęcie z gwiazdorem. Wtedy miało podejść do nich 2 mężczyzn, co z kolei nie spodobało się Brownowi, który wdał się z nimi w bójkę, nazywając gów***nymi pedałami. Portalowi udało się dotrzeć do poszkodowanego mężczyzny.
Powiedział, że Chris złamał mu nos i być może rano będzie potrzebna operacja - czytamy na stronie portalu. - Nie rozumie, dlaczego zachował się tak homofobicznie. Twierdzi też, że przyjąłby przeprosiny ze sceny, ale teraz absolutnie się będzie domagać oskarżenia.
Z kolei portal Buzzfed.com poinformował , że Chris Brown miał spędzić w więzieniu całą niedzielę w celi z innymi więźniami.
Brown spędzi w więzieniu prawdopodobnie cały dzień, ponieważ sądy nie działają w niedziele. Piosenkarz spędzi ten czas z innymi zatrzymanymi, ponieważ więzienie nie posiada oddzielnych cel dla celebrytów.
SPLASH NEWS/EAST NEWS/Splash News
To nie pierwszy taki eksces Chrisa Browna. Przypomnijmy, że 4 lata temu pobił swoją byłą dziewczynę, Rihannę .
Brown ma wciąż wyrok w zawieszeniu za pobicie Rihanny - przypomina Tmz.com. - co oznacza, że w najgorszym przypadku może on zostać skazany na prawie 4 lata więzienia.
alex
