Chris Brown jest "sąsiadem rodem z piekła"

Nie tylko anonimowi internetowi "hejterzy", jak mówi Chris Brown, mają z nim pewien problem. Narzekają też na niego jego sąsiedzi...

Sąsiedzi Chrisa nie potrafią już dłużej milczeć - postanowili nagłośnić tę sprawę. Według nich z Chrisem po prostu nie da się żyć. To współlokator, który sprawia ogromne problemy. Do zarzutów wobec niego zalicza się między innymi parkowanie w miejscach dla niepełnosprawnych i puszczacie głośnej muzyki o nieodpowiednich porach. Ale nie tylko! Do najbardziej szokujących doniesień należy chyba to, że Chris urządza wyścigi psów na korytarzu... Ludzie, którzy z nim mieszkają, mówią, że jest "sąsiadem rodem z piekła". Sam Chris odpowiedział na te zarzuty mówiąc, że są dziecinne. Czy na pewno?

Skąd w tym chłopaku tyle agresji? Nie wiadomo. Nie ulega jednak wątpliwości, że Chris wszędzie, gdzie się zjawia, robi niemałe zamieszanie.

Co o tym sądzicie?

Zobacz także:

Chris Brown zagra amanta?!

Chris Brown wykorzystał Justina Biebera?

Chris Brown: Moja muzyka i uśmiech zmieniły świat

Więcej o:
Copyright © Agora SA