Piosenka "Friday" pomimo tego, że jest muzyczną katastrofą, niestety dzięki prostej melodii i nieskomplikowanemu tekstowi bardzo łatwo wpada w ucho i wręcz wżyna się w pamięć. Jak się okazuje również sama autorka ma czasem dość swojego "przeboju" i przechodzi ją dreszcz na sam dźwięk słowa "friday"...
Kiedy cała moja rodzina podśpiewuje tę piosenkę cały dzień... to tak, trochę mam jej dość. Ona jest taka chwytliwa, potrafi mi utknąć w głowie na cały dzień i wtedy mam jej serdecznie dość. Za każdy razem, kiedy ktoś wypowie słowo "friday", piosenka przyczepia się do mnie, to takie frustrujące. To moja piosenka i uwielbiam ją, ale kiedy cały czas słyszysz słowo "friday"...
Na koniec wywiadu mały bonus tylko dla ludzi o mocnych nerwach... Rebecca Black przez chwilę rapuje ;) Obejrzyjcie wideo:
