Agent o Marczuk: Odraza. NATURA PRZESTĘPCY

Najmocniejsze słowa ever. Będzie odwet Weroniki?

Kiedyś jedli razem obiady, spędzali razem czas. Weronika traktowała to w ramach znajomości, on - w ramach pracy. Dziś historię Agenta Tomka , który "rozpracowywał" Marczuk zna każdy.

Wiemy, że prokuratura sprawę umorzyła, bo nie było mocnych dowodów. Oczywiście Weronika może się od wyroku odwołać, ale jesteśmy pewni, że tego nie zrobi . Tomasz Małecki udzielił kolejnego wywiadu. Padły w nim najostrzejsze do tej pory słowa.

Wiele zachowań figurantów, pani Sawickiej, Marczuk i innych, wywoływało u mnie odrazę. Powiedziałem zresztą w książce Piotra Krysiaka dlaczego. Kleiły im się rączki, mieli natury przestępców - czytamy w najnowszej "Gali".

Agent Tomek we własnej osobie. A może i nie we własnej...

Mrock

Zobacz także:

Agent Tomek TRAFI ZA KRATKI?!

Prokuratura umorzyła śledztwo Marczuk

Marczuk nie wzięła łapówki od agenta Tomka?

Więcej o:
Copyright © Agora SA