Przesiedział 30 lat w więzieniu

...i okazało się, że był niewinny.

Cornelius Dupree Jr. spędził za kratkami trzy dekady usilnie obstając przy swojej niewinności. Gdyby przyznał się do winy na wolność wyszedłby już sześć lat temu, ale takie rozwiązanie nie było dla niego opcją.

Dupree został skazany 1979 roku na 75 lat więzienia za brutalny gwałt i rabunek na młodej mieszkance Dallas. w 2004 roku zaproponowano mu układ, dzięki któremu po przyznaniu się do winy mógł uniknąć reszty kary. Nie przyjął go, zamiast tego usilnie składał wnioski o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Dzięki nowoczesnym testom DNA w końcu doczekał się sprawiedliwości. Bez wątpienia dowiodły, że to nie on zgwałcił dziewczynę. Teraz za każdy rok spędzony w więzieniu otrzyma 80 tysięcy odszkodowania, w sumie blisko 2,5 miliona dolarów i dożywotną rentę.

Dzięki odszkodowaniu Dupree nie musi robić już nic do końca życia, tyle że tym razem na własne życzenie.

Mart

Zobacz także:

Najbardziej spektakularne metamorfozy roku

Wyjątkowo wyuzdany sylwester

Ich pożegnaliśmy w 2010 roku

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.