Urszula: Lubię swoje zmarszczki

Artystka ma 50 lat. Widać?

Urszula to jedna z tych artystek, które mimo upływu lat wyglądają fantastycznie. Urszula ma przecież 50 lat a mimo to wygląda na 30-latkę. Operacje? Gwiazda twierdzi, że posiada zmarszczki i bardzo je lubi:

Nic nie robię i nawet nie chcę. Lubię swoje zmarszczki, to moje przeżycia, moja historia. Myślę, że na twarzy odbija się to, jak się czujemy, czy lubimy życie, czy mamy optymizm. Gdy mnie ktoś pyta czy jestem optymistką, odpowiadam: realistką. Gdzieś tak po środku pomiędzy optymizmem a pesymizmem. W każdej chwili może mnie dopaść smutek, ale nauczyłam się już, jak mu przeciwdziałać - powiedziała Urszula w Vivie.
Więcej o:
Copyright © Agora SA