Awantura na premierze "Randki w ciemno"

Gwiazdy na czerwonym dywanie były w szoku. Czekało na nich dwóch fotografów i kilka kamer, ale nikt nie robił zdjęć.

Wczorajsza premiera "Randki w ciemno" zakończyła się skandalem . Spodziewaliśmy się zdjęć gwiazd, ale te nie powstały . W trakcie przejścia gwiazd przez czerwony dywan doszło do wymiany zdań między jednym z fotografów a ochroniarzem ochraniającym barierkę. Fotograf został podniesiony i wyniesiony z kina .

Relacja ze zdarzenia jednego z fotografów pokazuje jak bardzo napięta jest atmosfera podczas premier, gdzie każdy stara się zdobyć jak najlepsze zdjęcie .

Jednemu z fotografów zasłaniał ustawicznie pan ochroniarz. Fotograf wdał się z nim w dyskusję. Przechodząca obok pani z pijaru poleciła ochroniarzom wynieść fotografa co 2 ochroniarzy zrobiło. Reszta stanęła w jego obronie, wydała się pyskówka gdzie organizator obraził fotografów twierdząc że:  "i tak nie robicie nam promocji tylko nabijacie sobie swoje portfele". Wszyscy fotografowie opuścili Multikino. Pozostali tylko fotografowie wynajęci przez producenta.

Podobny opis sytuacji przesłał nam jeden z obecnych na premierze, który obserwował zajście.

Ochroniarz podniósł na metr do góry jednego z nich, który pewnie się przepychał i wyniósł do foyer. Wszyscy paparazzi polecieli za nim. Później słyszałem tylko komentarze reszty "Nie damy się, solidarnie, nie będzie nikt tak nas traktował". Śmieszna sytuacja. Kolejne gwiazdki, które przychodziły, nie miały już do kogo się szczerzyć. Stały na przeciwko 2 aparatów i 3 kamer, zszokowane co się stało.

Ciekawe jak wyjaśniono gwiazdom nieobecność fotografów i pusty czerwony dywan, bez fleszów i zgiełku. Na premierze zabrakło głównego bohatera filmu Borysa Szyca . Z gwiazd pojawili się jedynie Bogusław Linda, Katarzyna Maciąg, Weronika Rosati, Anna Dereszowska, Karolina Nowakowska i Monika Richardson.

Dobrze, że między ochroniarzami a fotografami nie doszło do bójki. Byłby światowy skandal, a nie lokalna awantura...

Janus

Randka w ciemno już w kinach

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.