Tak, jak pisaliśmy, wczoraj do naszej redakcji trafił najnowszy numer Playboya . Zachwyciła nas stylowa czarno-biała sesja Ani Muchy , która znalazła się z magazynie.
Dziś dotarło do nas drugie wydanie październikowego Playboya z kolorową sesją aktorki. Na szczęście Mucha wcale nie pokazała mniej niż w sesji black and white. Można nawet powiedzieć, że pokazała więcej, gdyż jej owłosienie jest tu znacznie bujniejsze ...
Sesja stylizowana jest na porno z lat 70. i z pewnością już z założenia miała być kiczowata. Efekt został osiągnięty. Najlepsze jest oczywiście włochate serduszko Anki .
Miałam czas, żeby się przygotować. Jest full natural! Moim zdaniem ta sesja powinna być zatytułowana "Tak wyglądała cipka twojej matki" - powiedziała aktorka w rozmowie z Playboyem.
Poniżej możecie zobaczyć małą próbkę tego, co znajdziecie w drugim wydaniu pisma. Pozostałe zdjęcia są równie ciekawe - poza wspomnianym serduszkiem w numerze zobaczycie m.in. Anię liżącą loda i śpiewająca do mikrofonu .
Marek (fotograf - przyp. red.) wciąż zwracał mi uwagę: "Nie myśl oczami, myśl ustami. One wszystkie myślą ustami!". Uważam, że udało mi się zagrać kobietę, po której widać, że jest nieskażona myślą - powiedziała Ania.
Naszym zdaniem się udało.
Fot. Playboy, nr 10 (202), październik 2009
Obie sesje do obejrzenia w całości w magazynie. Która z nich bardziej wam się podoba?
Zobacz także:
