Dorota R. znieważyła Biblię - sprawa trafiła do prokuratury!

Artystce grozi 2 lata więzienia. Oskarża ją człowiek od OBRONY PRZED SEKTAMI!

Jak czytamy na serwisie wiadomosci.gazeta.pl Ryszard Nowak zgłosił do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Dorotę Rabczewską . Według wnoszącego oskarżenie Doda publicznie znieważyła Biblię! Kiedy miało to nastąpić? Podczas wywiadu dla portalu dziennik.pl kiedy to Rabczewska powiedziała:

Ponieważ jestem zafascynowana człowiekiem i nie poruszamy z Adamem tematów religii. Nigdy zresztą nie poruszaliśmy. Każde z nas ma zupełnie inny pogląd na to wszystko, natomiast rzeczywiście mamy jakieś wspólne zdanie. Ja osobiście do końca Kościoła nie popieram, jeżeli chodzi o poczynania niektórych księży, choć zdarzają się księża z powołaniem jak nasz papież czy Popiełuszko, natomiast reszta no to wiadomo: akcja w bok. Jeżeli chodzi o Biblię, to są tam super, zajebiste przykazania, jakieś historie, które budują w dzieciach system wartości, chęć bycia dobrym człowiekiem, natomiast ciężko mi wierzyć w coś, co nie ma przełożenia na rzeczywistość, bo gdzie w tej Biblii są dinozaury? Jest siedem dni stworzenia świata i nie ma dinozaurów. To mi się kłóci. Także staram się rozsądnie podchodzić do rzeczywistości, oczywiście wierzę w siłę wyższą, niekoniecznie nazwaną bogiem. Są różne religie, każdy człowiek stara się w coś wierzyć, ja też w coś wierzę. Staram się modlić, jestem wychowana w duchu religijnym, natomiast mam swój pogląd i nie jest to związane z tym, że spotkałam się z Adamem. To już było sprecyzowane od dawien dawna.... Wierzę w to, co nam przyniosła matka Ziemia i co odkryto podczas wykopalisk. Są na to dowody i ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła.

Ryszard Nowak (Przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami) o wypowiedzi Dody mówi tak:

Piosenkarka Dorota "Doda" Rabczewska popełniła przestępstwo, publicznie znieważyła Biblię... Naszym zdaniem z wypowiedzi tej wynika, że w opinii Rabczewskiej autorami Biblii byli alkoholicy i narkomani. Religioznawca, z którym się konsultowaliśmy, jest zdania, że piosenkarka popełniła przestępstwo, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej i obrażając uczucia religijne m.in. chrześcijan i Żydów - mówi Nowak.

Przewodniczący oświadczył także, że doniesienie zostało złożone bezpośrednio do Prokuratora Generalnego, ponieważ nie wiadomo, gdzie przeprowadzony został wywiad. Za obrażanie uczuć religijnych innych osób, publiczne znieważanie przedmiotów czci religijnej lub miejsc przeznaczonych do publicznego wykonywania obrzędów religijnych grozi do dwóch lat więzienia.

A koncert kolejnej skandalistki Madonny już w sobotę. Aktywni katolicy mają sporo pracy w te wakacje.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.