Polski koncert Madonny w dzień Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny od samego początku budzi zbulwersowanie środowisk katolickich. Najwięksi aktywiści planowali organizować msze przeciwko w intencji odwołania koncertu. Nie udało się, ale oni nie dają za wygraną.
Jak donosi "Dziennik", katolicy mają plan zagłuszenia koncertu Madonny . Zbiorą się oni na lotnisku na Bemowie zaopatrzeni w transparenty, maryjne wizerunki, polskie flagi i... sprzęt nagłaśniający . Aktywiści mają zamiar śpiewać hymn narodowy, pieśni patriotyczne i religijne . Twierdzą, że nikt nie może im tego zabronić, gdyż będą tylko świętować.
Katolików mają ponoć wesprzeć pseudokibice warszawskiej Legii , którzy już nie raz pokazali na co ich stać (ostatnio chociażby podczas zamieszek w hali KDT).
Jeśli dojdzie do jakichkolwiek zamieszek, my za to nie będziemy odpowiadać. To wina władzy, która pozwoliła na obrazoburczy koncert - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem"Marian Brudzyński z Komitetu Obrony Wiary i Tradycji Narodowych
Zapowiada się więc niezła zadyma. Wcale nie zdziwimy się, jeśli o koncercie Madonny w Polsce po sobocie będzie mówił cały świat.
