Doda zniknęła!

Niestety nie tak jakbyśmy sobie tego wszyscy życzyli, ale...

Doda

zniknęła już z oferty wiedeńskiej agencji towarzyskiej . Sprawą jakiś czas temu zajął się Super Express .

Dziś tabloid tryumfuje: Dzięki naszym publikacjom o szkalowaniu dobrego imienia naszej artystki przez wiedeński dom schadzek sprawa ujrzała światło dzienne i trafiła do sądu! A

Doda

znów jest kryształowa jak łza.

Postawa godna naśladowania . Ciekawe, czy

Dorota

skomponuje z tej okazji jakąś specjalną piosenkę dla SE . Nim się tak jednak stanie, pokrótce przypomnijmy o co chodziło w całej sprawie.

Kilka tygodni temu, dziennikarze SE natknęli się, w jednej z austriackich gazet, na rozbierane zdjęcia dziewczyn. Wśród nich była także

Doda

.

Artystyczne akty

Doroty Rabczewskiej

zdobiły rubrykę agencji towarzyskiej i promowały pannę lekkich obyczajów używającą pseudonimu Sheila . Te same zdjęcia promowały ją w Internecie - pisze Super Express .

Ponoć dzięki publikacjom tabloidu, sprawą od razu zajęli się najbliżsi

Doroty

.

Zgłosiliśmy sprawę zarówno polskiej, jak i austriackiej policji. Przed sądem w Wiedniu toczy się postępowanie w związku z bezprawnym wykorzystaniem jej zdjęć - mówi w rozmowie z SE menedżerka gwiazdy, Majka Sablewska.

Nie dziwi nas taki bieg sytuacji. Nasza

królowa popu

w końcu lubi się obnażać i prowokować. Nic dziwnego, że mogła zostać pomylona...

Więcej o:
Copyright © Agora SA