Trzeba przyznać, że tegoroczna gala Telekamer nie była nudna, co wyróżniało ją na tle poprzednich rozdań. Prowadzący wieczór - Artur Żmijewski oraz Grażyna Torbicka - zrezygnowali ze sztywnego scenariusza i postawili na naturalność, co przełożyło się na bardzo zabawne gagi. Gwiazdą tego wieczoru okazała się właśnie Grażyna Torbicka , która prezentowała bardzo wyostrzony żart - zdecydowanie bardziej prywatny a mniej publiczny. Niektórzy twierdzą nawet, że była w "szampańskim nastroju".
W tym roku wprowadzono zasadę, która rozbawiła i gwiazdy i publiczność, czyli 30 sekund na podziękowania, a gdy czas został przekroczony mówca słyszał potworny dźwięk gonga. Wśród przemówień najpiękniejszym okazało się Justyny Pochanke , która zdobyła nagrodę w kategorii "Informacje" i powiedziała:
Za każdy głos państwu dziękuję, bo to już moja druga Telekamera. (...) Chcę podziękować realizatorom światła i dźwięku i chce powiedzieć coś jeszcze. Dziękuje opozycji, która 20 lat temu zasiadła do okrągłego stołu, dzięki czemu mogę tu stać i mówić co chce, nie tłumacząc się dlaczego.
Wiele było w tych wypowiedziach sugestii i nawiązań. Bogdan Rymanowski , który otrzymał Telekamerę w kategorii "Publicystyka", powiedział: "Dziękuję moim widzom i kibicom, że wciąż widzą we mnie dziennikarza" nawiązując do wcześniej otrzymanej nagrody Grand Press i do naszym brązowych szczypiornistów.
Tak naprawdę nie było żadnego skandalu. Ba! Nie było nawet problemów technicznych, a koperty z wynikami, które zawsze sprawiały problem przy otwieraniu, w tym roku jakby otwierały sie same. Dlatego możemy wyliczyć SKANDALiki, czyli sympatyczne i pozytywne wpadki. Szymon Majewski , który odebrał nagrodę w kategorii "Osobowość w Rozrywce", wyszedł po odbiór nagrody w lisiej czapie, po czym oznajmił, że 30 sekund mu wystarczy i... pobiegł w głąb sali po aktorów z "Rozmów w Tłoku", z którymi wyszedł razem na scenę i rozbawił wszystkich. Wszak to osobowość w rozrywce.
Pani Irena Santor pokazała za to, że ma ogromne poczucie humoru. Piosenkarka wręczała nagrodę w kategorii muzyka wraz z dziennikarzem RMF FM, który, chcąc zaimponować pani Irenie błyskotliwością, powiedział: "Bez klasyki pani Ireno nie byłoby muzyki współczesnej prawda?" Na co pani Santor powiedziała "Tak? To niech czytają Pana Tadeusza". Oczywiście był gromki śmiech i brawa.
Na czerwonym dywanie doszło jednak do prawdziwego incydentu. Marta Żmuda Trzebiatowska , która otrzymała nagrodę w kategorii "Aktorka", została obrzucona jajami:
Gwiazdy szaleją na czerwonym dywanie
KOMENTATOR SPORTOWY - Maciej Kurzajewski
PUBLICYSTYKA - Bogdan Rymanowski
INFORMACJE - Justyna Pochanke
OSOBOWOŚĆ W ROZRYWCE - Szymon Majewski
PROGRAM ROZRYWKOWY - "Mam Talent!"
SERIAL KOMEDIOWY - "Ranczo"
AKTORKA - Marta Żmuda Trzebiatowska
AKTOR - Tomasz Karolak
SERIAL OBYCZAJOWY - "Barwy Szczęścia"
MUZYKA - Feel
ZŁOTE TELEKAMERY - Robert Janowski, Włodzimierz Szaranowicz, twórcy serialu "Kryminalni"
SUPER TELEKAMERA ROKU - "Ranczo"