Gwiazdą piątkowego odcinka " Fabryki gwiazd " była Edyta Górniak . No i była. Patrzył na nią każdy, a wszystko z powodu jej stroju i fryzury. Wokalistka wyglądała jak tania gwiazdka r'n'b, a raczej chórzystka jakiegoś rapera. Skórzana spódnica bardzo pogrubiła Edytę swoim kształtem, do tego niemodne okulary i afro.
Zastanawiamy się, kto tak oszpecił Edytę? Kayah musiała się ucieszyć na widok rywalki.
Edyta Górniak Kapif
Lubisz śledzić poczynania gwiazd? Możesz codziennie dostawać maile od Plotka z gorącymi newsami i najnowszymi zdjęciami KLIKNIJ TUTAJ