To był wyjątkowy odcinek Fabryki Gwiazd . Choć w programie cała 14 finalistów radziła sobie dobrze, to tak naprawdę wszyscy czekali na występ Marcina Szymańskiego .
Kilka dni temu cały kraj obiegły informacje o tym, że Marcin grał w filmach porno . Nic dziwnego, że cała Polska chciała zobaczyć, jak zachowa się Marcin i co powiedzą jurorzy.
To było pięć lat temu. Popełniłem błąd, którego strasznie żałuję. Moi rodzice wybaczyli mi. Nie osądzajcie mnie po tym, jakim byłem kiedyś człowiekiem, a jakim jestem teraz. Wybaczcie mi- powiedział Szymański.
Wyznanie Marcina poruszyło do łez nie tylko publiczność zgromadzoną w studio telewizyjnym, ale również jurorów, którzy docenili Szymańskiego i jako pierwszego z finalistów przenieśli do kolejnego odcinka programu.
Jak widać Marcin pokazał klasę i przyznał się do swoich błędów. Tym samym chłopak przełamał niechęć do siebie i zdobył sympatię widzów!