Aneta Piotrowska i Rafał Mroczek. Historia prawdziwa

Gdy się poznali, Aneta była nikomu nie znaną tancerką zawodową A Rafał gwiazdą najpopularniejszego serialu w Polsce. Potem burzliwy związek i rychłe rozstanie sprawiło, że Mroczek stał się pośmiewiskiem całego kraju a Piotrowską dopadły problemy ze zdrowiem psychicznym.

Poznali się podczas III edycji "Tańca z Gwiazdami" . Rafał Mroczek i Aneta Piotrowska szybko zdobyli serca widzów i jurorów tanecznego show a resztę par wprawiali w zakłopotanie.

Wszystko było spowodowane tym, że każdy taniec w wykonaniu tej pary mówił sam za siebie: Oni się po prostu kochają. I nie dało się tego ukryć. Czy było to tango czy walc, każdy krok był przepełniony miłością.

Złośliwi mówili, że to tylko na pokaz, potrzeba lansu i chęć zdobycia głównej nagrody. Można byłoby się o takie stwierdzenie pokusić, gdyby nie fakt, że Rafał Mroczek to totalne beztalencie aktorskie, nie wspominając już o Anecie, która z kamerą nigdy nie miała do czynienia.

Rafał i Aneta program wygrali, lecz miłość nie przetrwała próby czasu i nacisku mediów. Rafał gasł w oczach wiernych widzów "M jak Miłość", tracił kolejne szanse na karierę a Aneta ? Aneta radziła sobie nadzwyczaj dobrze. Pojawiła się propozycja udziału w amerykańskim "Tańcu z Gwiazdami" jak i brytyjskim oraz sesja dla Playboya.

Aneta szybko stała się gwiazdą, ulubienicą Polaków. Piękna, utalentowana i mądrą. Taka postać zasługiwała na podziw.

Gdy jedno wdrapywało się na sam szczyt, drugie spadało w dół. Szybko stało się jasne, że to koniec pary, która szła przez życie tanecznym krokiem.

Dziś ze sobą nie rozmawiają, nie kontaktują się. Na jaw zaczęły wychodzić prawdziwe przyczyny ich rozstania. To Rafał źle zachował się w stosunku do Anety , po czym ją zostawił. Jak donosi "Świat i Ludzie" , Piotrowska ma poważne problemy w życiu prywatnym, co spowodowało problemy ze zdrowiem psychicznym. Gazeta donosi również, że osobą, która wyciągnęła do Anety pomocną dłoń, jest właśnie Rafał Mroczek .

Możesz codziennie dostawać gorące newsy z życia gwiazd prosto na Twoją skrzynkę!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.