Marika niedługo po ślubie zdecydowała się na radykalną zmianę wizerunku. Skróciła swoje długie blond włosy, decydując się na oryginalne, asymetryczne cięcie. Metamorfoza zyskała bardzo niewielu fanów, zdecydowanie przeważały głosy krytyki. Sama piosenkarka przyznała, że ta decyzja nie była do końca przemyślana i gdy w poniedziałek pojawiła się na pokazie kolekcji Michała Szulca znów wyglądała inaczej.
<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>
Tym razem zaczesała włosy próbując uczynić swoją fryzurę bardziej "klasyczną". Trochę nam to pachnie stylem Małgorzaty Kożuchowskiej, jednak o ile aktorce taki look pasuje, o tyle Marice - zdecydowanie nie. Bardziej nam przypomina w takim wydaniu nudną nauczycielkę niż piosenkarkę raggae.
Najchętniej widzielibyśmy wokalistkę w jej dawnych, długich włosach. A Wy?
WJ