Izabella Łukomska-Pyżalska o ustawie antyaborcyjnej. "Nie chciałabym czegoś takiego przeżyć". Podaje mocny przykład

Izabella Łukomska-Pyżalska to bizneswoman, ale też mama szóstki dzieci. Jakie jest jej zdanie na temat kontrowersyjnej ustawy zakazującej aborcji?

Izabella Łukomska-Pyżalska podzieliła się swoją opinią na temat ustawy antyaborcyjnej. Całkowity zakaz przerywania ciąży spowodował, że tysiące kobiet (i nie tylko) protestowało nie godząc się z polityką rządu. Przeciw zaostrzeniu prawa wypowiedziało się też wiele znanych osób, m.in. Anja Rubik czy Michał Piróg. Co na ten temat sądzi Łukomska, która doczekała się już szóstki dzieci?

Matka kocha dziecko, które ma w brzuchu. Przynajmniej w moim przypadku tak było. Wiedząc, że ja je muszę urodzić i ono za chwilę umrze, i tłumacząc to jeszcze swoim dzieciom, które są już na tyle duże, że będą to rozumiały, że mają siostrzyczkę, braciszka i on się urodzi, będzie żył, ale za chwilę umrze, bo jest na tyle chory. Myślę, że to jest straszne. Ja nie chciałabym czegoś takiego przeżyć - mówi  Łukomska-Pyżalska dla Party.pl

To nie koniec. Prezes Warty przyznała, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której przez niebezpieczny poród, mogłaby nie mieć więcej dzieci:

Każdy poród, zwłaszcza tego typu jest porodem niebezpiecznym. A każdy poród, także cesarskie cięcie jest ryzykiem, że w tą ciążę nie będzie można zajść ponownie. Oddalanie tej wizji, że już więcej nie będę mogła mieć dzieci wydaje mi się czymś strasznym . Ja bym wolała szybko zacząć życ normalnie i za jakiś czas zacząć się starać o kolejne dziecko jeżeli bym miała taki plan - przyznaje.
Zobacz wideo

JM

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.